Krakowianin przygotowywał zamach na Sejm i prezydenta
W innym wpisie osoba posługująca się tym samym adresem napisała: "czas najwyższy przestać pieprzyć i zacząć działać. Od samego gadania nic się nie osiągnie. Jedna jedyna osoba to nic ale grupa osób to już cos. Zapraszam do kontaktu osobistego".
"Jeszcze rok temu prowadziłem wykłady dla studentów z różnych krakowskich uczelni z materiałów wybuchowych i inżynierii saperskiej. Niestety Rudy bandyta zakazał mi to ustawą prawną jakieś 6 miesięcy temu i teraz grozi mi za to aż 5 lat! Nawet za komuny czegoś POdobnego nie było. Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć więcej [tu adres e-mail]" - to kolejny wpis.
W serwisie nasza-klasa.pl pisał (pod własnym nazwiskiem) w 2008 roku, że "7 lat wcześniej skończył dodatkowe studia na Politechnice Warszawskiej". Z kontekstu wynika, że eksplozjami interesował się hobbystycznie. "Jedyne co z tego pozostało to literatura fachowa (...) i moje stare filmy video nagranych eksperymentów wybuchowych".