https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Donald Trump chciał wypożyczyć obraz Van Gogha. Zaoferowali mu... toaletę

Aleksandra Suława
Fot. Marek Szawdyn
Jak donoszą zagraniczne media Biały Dom skierował do Muzeum Guggenhaima prośbę o wypożyczenie "Pejzażu ze śniegiem" Van Gogha. Główna kuratorka placówki, Nancy Spector, nie wyraziła jednak na to zgody, w zamian proponując administracji prezydenta instalację w postaci... złotej muszli klozetowej.

- Muzeum nie może spełnić prośby o "wypożyczenie" obrazu Vincenta Van Gogha do pomieszczeń mieszkalnych prezydenta i Melanii Trump - czytamy w mailu autorstwa Spector, cytowanym przez Washington Post.

Na otarcie prezydenckich łez, kuratorka zaproponowała jednak wypożyczenie 18-karatowej toalety, stworzonej przez artystę, Maurizio Cattelana. Dzieło nosi tytuł "Ameryka" i jest satyrą wymierzoną w konsumpcjonizm.

Warto dodać, że toaleta jest w pełni funkcjonalna - w 2016, gdy była eksponowana w galerii, została oddana do użytku publicznego i skorzystały z niej dziesiątki tysięcy osób.

Na razie nie wiadomo czy para prezydencka skorzysta z oferty. Gdyby tak się stało, muzeum zapewnia, że z ich strony Trumpowie mogą liczyć na pomoc w opiece nad artefaktem. - Jest to oczywiście niezwykle wartościowe dzieło sztuki, ale zapewniamy dostarczymy instrukcje, dotyczące jego instalacji i użytkowania - napisała w mailu Spector.

Warto dodać, że Catellana to artysta który jest autorem pracy "Dziewiąta godzina". Praca, przedstawiająca przygniecionego meteorytem Jana Pawła II, była eksponowana w Zachęcie i wzbudziła spore kontrowersje. Szczególnie poruszyła b. europosła Witolda Tomczak, który wdarł się za odgradzające rzeźbę barierki i usunął przygniatający papieża meteoryt, jednocześnie uszkadzając figurę.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska