Dr Grzesiowski z zakazem wykonywania zawodu?
Gościem najnowszego wydania programu "Tłit" WP był prof. Wojciech Maksymowicz. Zapytany o to, czy ma wrażenie, iż ekonomiści zarządzają walką z epidemią, przyznał, że głos ekspertów jest w tym zakresie pomijany.
– Mało tego, doszły do mnie słuchy, że rzekomy Główny Inspektor Sanitarny Kraju, pan inżynier, wystosował wystąpienie do Izby Lekarskiej o ukaranie pozbawieniem prawa wykonywania zawodu Grzesiowskiego. To kompletny skandal. Gdyby tak miało być to odbierzmy dyplom inżynierski panu inżynierowi – mówił Maksymowicz.
Chodzi przypomnijmy o doktora Pawła Grzesiowskiego, lekarza pediatrę, immunologa, członka Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19, który często występuje w mediach w roli eksperta i publicznie krytykuje postępowanie resortu zdrowia. Swego czasu stracił stanowisko w Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. Sugerował, że było to pokłosiem głoszonej przez niego krytyki działań rządu.
Doniesienia potwierdza prezes Naczelnej Rady Lekarskiej
Doniesienia gościa programu "Tłit" potwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, prof. Andrzej Matyja, a sam zainteresowany odniósł się do kwestii w rozmowie ze "Stołeczną".
Saczka miał zarzucić Grzesiowskiemu "wprowadzanie w błąd opinii publicznej niepotwierdzonymi i nieprawdziwymi informacjami na temat COVID-19", oczernianie instytucji państwowych, przede wszystkim Inspekcji Sanitarnej, a także promowanie niesprawdzonych rozwiązań w walce z epidemią, którym "brak jest naukowego potwierdzenia i skuteczności".
Doktor Paweł Grzesiowski zapowiedział, że złoży wyjaśnienia. Na razie jednak nie chciałby zdradzać więcej szczegółów.
