- Cała Polska, jak i Oświęcim tamtych czasów, pomimo 123 lat niewoli, miał ogromne poczucie tożsamości narodowej - mówi Łukasz Szymański, miłośnik historii ziemi oświęcimskiej. - Sto lat później powinniśmy pamiętać o ich bohaterstwie i cieszyć się wolnością niepodległej Ojczyzny - dodaje.
Wśród mieszkańców Oświęcimia nie brakowało takich, którzy własne życie poświęcili w walce o niepodległość. Zaciągali się na ochotnika w szeregi polskich legionów, tworzących się w Krakowie pod wodzą Józefa Piłsudskiego.
Dla młodego pokolenia wydarzenia sprzed stu lat też mają znaczenie. Pamiętają i kultywują.
- Mogę chodzić do przedszkola, bawić się z kolegami i mówić po polsku - mówi 5-letni Filip z Oświęcimia.
Oświęcim. Serce rośnie - przedszkolaki uczciły setną rocznic...
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
