FLESZ - Przepisy regulujące poruszanie się elektrycznymi hulajnogami właśnie weszły w życie

Andrzej Duda podnosi na duchu tych, co przebyli koronawirusa
Prezydent Polski podczas wizyty w podkrakowskiej Wieliczce zwiedził uzdrowisko kopalni, w którym na pobytach rehabilitacyjnych przebywają pacjenci z chorobami górnych i dolnych dróg oddechowych, a także po przebytej chorobie COVID-19.
Niecodzienny gość zwiedził komory uzdrowiskowe, rozmawiał z kuracjuszami, dla których spotkanie z najwyższą rangą osobą w naszym kraju, w głębi ziemi, było wyjątkowym przeżyciem.
- Rozmawiałem z pacjentami, pytałem czy są z tej terapii zadowoleni, czy im pomaga. Odpowiadali, że tak, że to są zajęcia, które przynoszą im dużą ulgę i dzięki temu w zdecydowanie szybszym tempie wracają do sił. Cieszę się, że takie miejsca w Polsce są – mówił prezydent.
Rafał Trzaskowski szuka energii u młodych
Kiedy Andrzej Duda wyjeżdżał z Wieliczki w kierunku Tarnowa, pod miejską biblioteką zaczęli gromadzić się zwolennicy niedawnego konkurenta Dudy w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Prezydentowi Warszawy towarzyszył m.in. senator PO Bogdan Klich oraz szef małopolskich struktur PO Aleksander Miszalski. Unikano tematu kryzysu w jakim znalazła się Platforma. Okazało się bowiem, że prezydent Warszawy przyjechał do Wieliczki nie pod szyldem PO, ale projektu dla młodych Campus Polska Przyszłości. Mimo to o polityce, kryzysie i przyszłych wyborach kilka słów padło.
- Chcemy pobudzać młodych ludzi do aktywności społecznej, bo bardzo dziś nam tej energii brakuje. Bez zaangażowania trudno będzie nam wygrać wybory, a wszyscy liczymy na to, że opozycja wyjdzie z nich zwycięsko - mówił Rafał Trzaskowski.
Prezydent Warszawy wystąpił na wspólnej konferencji z burmistrzem Wieliczki Arturem Koziołem, który jest także pełnomocnikiem Ruchu Wspólna Polska w Małopolsce, który ogólnokrajowo został zainicjowany przez Trzaskowskiego. Pikanterii dodaje fakt, że Kozioł przez lata był kojarzony z PiS, z poparciem którego to wielokrotnie kandydował z powodzeniem na burmistrza Wieliczki.
Szykują się przedterminowe wybory?
W ostatnich dniach politycy partii rządzącej chętnie odwiedzają Małopolskę. We wtorek Mateusz Morawiecki pojawił się w powiecie tarnowskim, Skawinie i Krakowie. W stolicy regionu wcześniej był minister Andrzej Adamczyk.
Część komentatorów spekuluje, że aktywność polityków szczebla centralnego może, choć nie musi, mieć związek z pojawiającymi się plotkami o ewentualnych przedterminowych wyborach. Politolodzy zwracają uwagę, że na ewentualne przedterminowe wybory może wskazywać aktywność Rafała Trzaskowskiego, który po bardzo wysokim wyniku w wyborach prezydenckich zapowiadał pewne działania, ale potem zniknął. Dopiero teraz ruszył z budową nowego ruchu i jego struktur.
- Podzielam ocenę, że aktywność obozu rządzącego nosi cechy aktywności kampanii wyborczej. Ogłoszony Polski Ład brzmi bardziej jak deklaracja wyborcza, niż wielowątkowy rozbudowany program działań rządowych - komentuje prof. Marek Bankowicz, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Jego zdaniem aktywność polityków obozu rządzącego może wskazywać, że na horyzoncie mamy przyśpieszone wybory parlamentarne, ale jak dodaje, byłby zaskoczony takim scenariuszem. - Do tej pory obstawiałem, że obóz władzy będzie spoisty i dotrwa do wyborów w konstytucyjnym terminie.
- Być może Rafał Trzaskowski doszedł do przekonania, że zbliżają się wybory i trzeba działać, wychodząc poza formułę PO, która dołuje w sondażach - zaznacza prof. Bankowicz.
Prof. Andrzej Piasecki, politolog z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie uważa jednak, że na 51 procent wyborów jesienią nie będzie.
- Doświadczenia z wyborami przedterminowymi są złe, zwłaszcza dla rządzącej ekipy. Moim zdaniem nie ma woli ku temu, ale to świetny straszak, zarówno na opozycję, jak i na koalicjantów - uważa Piasecki.
"Sytuacja w Zjednoczonej Prawicy jest stabilna"
W wywiadzie dla Gazety Krakowskiej do wątku przedterminowych wyborów odniósł się też Andrzej Duda, który przyznał, iż ma nadzieję że do tego nie dojdzie.
- Sądzę, że można twardo powiedzieć, że sytuacja w Zjednoczonej Prawicy jest stabilna. Zresztą apelowałem o to kilka tygodni temu i jak widać doszło do porozumienia między liderami. Normalne wybory mamy w 2023 roku i wierzę w to, że reguły demokracji będą funkcjonowały i dojdziemy do tych wyborów. Dla rządu, dla większości parlamentarnej to jest wielkie zadanie dzisiaj wyprowadzenia Polski z kryzysu, w jakim się znalazła w związku z pandemią koronawirusa. A ogłoszony właśnie program nowy "Polski Ład” i cały szereg bardzo ciekawych elementów, stanowią w jakimś sensie wypełnienie, kontynuację tego, co ja zapowiadałem w moim planie, rok temu, w czasie wyborów prezydenckich - mówił Andrzej Duda.
Prezydent Polski jadąc do Tarnowa odwiedził również miejscowość Ostrów na inauguracji budowy nowego mostu. Kilkanaście miesięcy wcześniej, gdy gościł w niedalekich Wierzchosławicach na obchodach urodzin Witosa, mieszkańcy i samorządowcy prosili go o poparcie w staraniach o odbudowę przeprawy. Rząd przyznał niedawno ok. 20 mln zł na tę inwestycję.
Współpraca: Jolanta Białek, Paweł Chwał, Andrzej Skórka
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Co za luksusy! Oto najdroższe mieszkania na sprzedaż w Krakowie
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!