FLESZ - Nauczyciele mogą przenosić wirusa?
O decyzji poinformował Piotr Falkowski, rzecznik prasowy Izby Dyscyplinarnej SN. Podał, że zdaniem sędziów II instancji nie zostały uprawdopodobnione zarzuty karne jakie Prokuratura Krajowa zamierzała postawić obu sędziom. Z wcześniejszych doniesień mediów wynikało, że może chodzić o przekroczenie uprawnień.
Falkowski zwrócił uwagę, że choć sędziom nie grożą już zarzuty w sprawie karnej to jednak może je czekać postępowanie dyscyplinarne. Decyzje w tej sprawie ma podjąć zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Krakowie.
Krakowski sąd zawiesza
**
Jak kilka miesięcy temu informowało biuro prasowe krakowskiego sądu 13 sierpnia 2020 r. do sekretariatu Prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie wpłynął faks z Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego o uchwałach uchylających immunitet wobec dwóch sędzi. 24 sierpnia 2020 r. - otrzymano taką informację pocztą. Prezes krakowskiego sądu po zapoznaniu się z treścią orzeczeń podjęła czynności w przedmiocie wykonania tych orzeczeń.
Jedna z sędzi była przewodniczącą wydziału karnego i jej funkcję przejął dotychczasowy zastępca. Druga sędzia orzekała w tym samym wydziale. Do czasu prawomocnej decyzji o uchyleniu immunitetu w zawieszeniu było 38 procesów, jakie w Krakowie prowadziły obie sędzie. Była groźba, że trzba będzie wszystkie prowadzić od początku.
Z ustaleń wynika, że Prokuratura Krajowa zarzuciła jednej sędzi przekroczenie uprawnień polegające na tym, że zasugerowała sposób zakończenia jednego postępowania karnego. Według śledczych sędzia chciała doprowadzić do tego, aby oskarżona w sprawie dotyczącej przemytu ludzi z Iraku złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Oznaczałoby to skrócenie postępowania, a tym samym zaoszczędzenie czasu i pieniędzy. Oprócz tego chodziło o działania sędzi mające na celu wycofanie przez oskarżoną upoważnienia do obrony adwokatowi. To dlatego, że mecenas reprezentujący kobietę miał odmienne stanowisko w kwestii zakończenia procesu. Innymi słowy – nie godził się na przyznanie do wszystkich stawianych jej zarzutów.
Działanie na szkodę wymiaru sprawiedliwości
**
Zdaniem śledczych sędzia „działała na szkodę interesu publicznego wyrażającego się w prawidłowym funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości oraz pewności co do bezstronności sędziów”. Śledczy twierdzili też, że sędzia „nie dopełniła obowiązku zachowania się w sposób zgodny ze złożonym ślubowaniem i wyrażający zaufanie do jej bezstronności oraz przekroczyła swoje uprawnienia”. Teraz okazało się, że ze zarzuty w stosunku d obu sędzi były niezasadne.
Na rozpoznanie w II instancji czeka jeszcze sprawa trzeciej krakowskiej sędzi Beaty Morawiec, której w I instancji uchylono immunitet, bo prokuratura chce jej postawić zarzuty m.in. korupcji oraz przywłaszczenia środków publicznych. Tu terminu rozprawy przed Sądem Najwyższym jeszcze nie ma.
- Co oni wyprawiają?? Oto Najlepsze MEMY o kierowcach! Zobaczcie
- Kolejny potwór wyciągnięty z Wisły! Ta ryba przeraża
- Oto najdziwniejsze nazwy polskich wsi. W niektóre aż trudno uwierzyć
- TOP 15 ginekologów w Krakowie wg ZnanyLekarz.pl [LISTA]
- Kraków. W końcu rozpocznie się przebudowa al. 29 Listopada! Tak będzie wyglądać
- Atrakcyjne mieszkanie na wynajem. Tak internauci kpią z ogłoszeń [MEMY]
