https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwóch mężczyzn zginęło na przejeździe w Gorzkowie

Małgorzata Więcek-Cebula
Rozległ się głośny huk, a potem pisk hamującego pociągu. Wczoraj o godz. 11.20 na niewielkim niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Gorzkowie koło Bochni dwaj młodzi ludzie wjechali wprost pod rozpędzony Inter-City jadący z Przemyśla do Gdyni.

Cinquecento, którym podróżowali, zostało zmiażdżone i rozwalone na pół. 27-letni mieszkaniec Kobyla (pow.t bocheński) zginął na miejscu, 23-latek z Poręby Spytkowskiej (pow. brzeski), mimo wysiłków lekarzy, zmarł po przewiezieniu do szpitala. Obaj w wyniku zderzenia z pociągiem zostali wyrzuceni z pojazdu. Także fragmenty samochodu były rozrzucone po torach na odcinku pół kilometra.

Galerię zdjęć z wypadku zobaczysz__TUTAJ!

Tylna część fiata zatrzymała się na lokomotywie. Samochód był tak zniszczony, że funkcjonariusze mieli problemy z rozszyfrowaniem jego marki. Pomógł im dopiero odnaleziony na torach dowód rejestracyjny.
Obaj mężczyźni, którzy zginęli w Gorzkowie, byli zatrudnieni w brzeskiej firmie zajmującej się instalowaniem sieci internetowej. Wracali z Rzezawy, gdzie zakładali nowe łącze.

- Młodzi ludzie jechali w kierunku "czwórki". Padał deszcz, była zła widoczność. Wjechali na tory wprost pod pociąg, który nadjechał od lewej strony. Musieli go nie widzieć - mówi Leszek Machaj, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bochni.

Przejazd, na którym doszło do śmiertelnego wypadku, łączy dwie gminne drogi. To rzadko uczęszczany odcinek. Nie ma tam szlabanów. Przedstawiciele kolei twierdzą jednak, że przejazd w Gorzkowie jest odpowiednio zabezpieczony. - W tym przypadku były spełnione wszystkie zalecenia wynikające z rozporządzenia dotyczącego oznakowania tego typu miejsc - zapewnia Robert Kowal, rzecznik prasowy Zakładu PKP Polskie Linie Kolejowe w Krakowie.

Ruch pociągów na odcinku Kraków - Tarnów został przywrócony o godz. 15.45. Pasażerowie, którzy podróżowali Inter-City, zostali przewiezieni busami do Krakowa.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska