Dworzec PKP w Krynicy-Zdroju w końcu trafi do gminy
Dworzec kolejowy w Krynicy-Zdroju nie jest z pewnością jego wizytówką. Od lat władze chcą to zmienić i starają się wykupić obiekt wraz z przylegającym do niego terenem. Od dekady poczekalnia, kasa biletowa czy toaleta są nieczynne. Przez zamknięte drzwi można zajrzeć do środka, gdzie czas się zatrzymał. W środku można zobaczyć, że obiekt stał się składzikiem na niepotrzebne rzeczy. Wygląda to przerażająco. Obdrapane ściany witają turystów podróżujących koleją. Wstydliwy obrazek od lat nie może zniknąć z uzdrowiska, choć samorząd robi wszystko aby przejąć obiekt i dać mu nowe życie.
Władze miasta i gminy jeszcze w lipcu br. otrzymały protokoły sprzedażowe wraz z wyceną, choć takich w ciągu ostatnich lat burmistrz podpisał już kilka. Teraz jednak wydaje się, że te będą ostateczne.
- Wszystko wskazuje na to, że na początku 2025 roku gmina Krynica przejmie wreszcie dworzec PKP. Podpisaliśmy już wszelkie protokoły i czekamy tylko na zgody korporacyjne PKP - informuje Piotr Ryba, burmistrz Krynicy-Zdroju.
Wycena postała bez zmian, to 1,8 mln zł. Pieniądze te są zarezerwowane w budżecie gminy, ale to tylko kropla w morzu potrzeb, ponieważ samo zagospodarowanie zaniedbanego budynku oraz terenu wokół niego, to wydatek liczony w kilkunastu milionach. Gmina chce go wyremontować i wzbogacić o sklepy i niezbędne do obsługi pasażerów usługi. Po środki na ten cel chcą sięgnąć z programów zewnętrznych. Oprócz części usługowych w planach jest powstanie części kulturalnej. Co istotne, samorząd ma już prawomocne pozwolenie na budowę, co otwiera drogę do starań o pozyskanie środków. Udało się zdobyć środki na część prac.
- Na przebudowę dworca otrzymaliśmy wstępną promesę w kwocie 3,5 miliona Rządowego Programu Odbudowy Zabytków.
Mamy nadzieję w przyszłym roku rozpocząć prace modernizacyjne tego budynku - dodaje burmistrz.
Inwestycja będzie kosztowna, ale konieczna, bo po modernizacji linii Podłęże-Piekiełko uzdrowisko spodziewa się kilkukrotne wzrostu ruchu kolejowego.
- To będzie prawdziwy impuls rozwojowy dla dworca. Obiekt oczywiście jest w rejestrze zabytków więc jego wygląd zgodnie z wytycznymi zostanie zachowany. Chcemy też zagospodarować teren wokół dworca - dodaje burmistrz.
Remont dworca PKP i budowa parkingów
Samorząd chce zbudować tam 200 miejsc parkingowych. Niestety z biegiem lat zaniedbany teren coraz bardziej popada w ruinę co oznacza, że generalnego remontu będą wymagały także ulice, nie mówiąc już o samym budynku.
Polskie Koleje Państwowe podkreślają, że rozmowy z samorządem Krynicy-Zdroju w sprawie przekazania nieruchomości zabudowanej dworcem są na bardzo zaawansowanym etapie. Budynek dworca wraz z nieruchomością, na której się znajduje, zostanie przekazany w trybie mieszanym, przewidującym częściową odpłatność za dworzec.
W 2022 roku gmina Krynica-Zdrój ogłosiła wyniki nieograniczonego, jednoetapowego, realizacyjnego konkursu na opracowanie koncepcji funkcjonalno-przestrzennej dla dawnego dworca kolejowego.

Zwyciężył projekt Pracowni Projektowej „PIK” z Żor i jak się okazuje wiele jego elementów zostało wykorzystanych w ostatecznym projekcie budowlanym.
- Była ruina, jest perełka. Zapomniane uzdrowisko znów będzie przyciągać tłumy?
- W Tatrach tłumy, w Beskidzie Sądeckim cisza i spokój. Tutaj warto wybrać się jesienią
- Łazienki Borowinowe straszą wyglądem, ale będzie wielki remont!
- Sensacyjne odkrycia w Piwnicznej-Zdrój! Legendy stają się rzeczywistością
- Kiedyś była tam „tandeta”, dziś jest wielka galeria, która ma już 11 lat
