Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyplom to za mało, żeby znaleźć pracę w zawodzie

Bogusław Kwiecień
Kordian Hamerski (z prawej) i Mateusz Pańczyszak z Oświęcimia szukają pracy
Kordian Hamerski (z prawej) i Mateusz Pańczyszak z Oświęcimia szukają pracy Bogusław Kwiecień
Wielu spośród tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych i wyższych uczelni poszerzyło szeregi bezrobotnych w zachodniej Małopolsce. Największe problemy ze znalezieniem pracy mają młodzi ludzie, którzy skończyli kierunki administracyjno-humanistyczne.

- Bez doświadczenia znalezienie pracy w biurze jest prawie niemożliwe - mówi Kordian Hamerski, absolwent technikum ekonomicznego w Powiatowym Zespole nr 4 Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Oświęcimiu.

W oświęcimskim Powiatowym Urzędzie Pracy zarejestrowanych jest obecnie 471 tegorocznych absolwentów (na około 1400 wszystkich), w tym: szkół zawodowych - 98, techników - 115, ogólniaków - 96, liceów zawodowych - 7, szkół policealnych - 33 i szkół wyższych 122. Dodajmy, że ogólna liczba bezrobotnych to ponad 6800 osób. - W naszych rejestrach mamy np. 62 politologów - wylicza Wiesława Drabek-Polek, dyrektor PUP w Oświęcimiu.

W powiecie wadowickim problemy ze znalezieniem pracy ma 464 absolwentów, co stanowi ok. 20 proc. ogółu bezrobotnych. - Najwięcej jest osób z wykształceniem policealnym zawodowym - zaznacza Małgorzata Chowaniec, dyrektor PUP w Wadowicach. Ale też zarejestrowanych jest tu 57 młodych ludzi po studiach.

Do PUP w Chrzanowie po ukończeniu szkoły zgłosiło się 420 osób, w tym 111 z wyższym wykształceniem. Największą grupę zarejestrowanych absolwentów stanowią osoby po zarządzaniu, pedagogice, administracji oraz architekturze krajobrazu. Z kolei w olkuskim urzędzie pracy jest zarejestrowanych ponad 900 osób do 24 roku życia. Większość to absolwenci.
Największe szanse na prace w zachodniej Małopolsce mają osoby kończące mechanikę samochodową, elektromechanikę, fryzjerstwo i budowlankę.

- Jestem po szkole zawodowej. Już w trakcie szkoły miałem praktyki w jednym z warsztatów samochodowych i tam obecnie pracuję - mówi Kamil Guzik, absolwent Zespołu Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezjańskiego w Oświęcimiu.
Pracodawcy niezależnie od branży stawiają coraz wyższe wymagania.

- Poziom osób, które do nas przychodzą, jest bardzo różny i nie zależy to wyłącznie od ukończonej szkoły. Jest to kwestia indywidualnego podejścia: ktoś chce pracować i rozwijać się, a inny nie - mówi Arkadiusz Noworyta z firmy ArgoHytos z Zatora. - Obok kwalifikacji oczekujemy samodzielności i umiejętności radzenia sobie z problemami - dodaje.
Jak mówią pracodawcy, część młodych ludzi, szukając pracy, demonstruje postawę roszczeniową, a to ich od razu skreśla.

Przebojowi i otwarci młodzi ludzie łatwiej znajdą pracę

Rozmowa z dr. Jackiem Urbińskim, socjologiem, wykładowcą Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Oświęcimiu

Jak Pan ocenia absolwentów szkół i uczelni na rynku pracy?
Na pewno trzeba podkreślić, że sytuacja na naszym lokalnym rynku pracy jest trudna i dotyczy także młodych ludzi, którzy rozpoczynają życie zawodowe. Z drugiej strony wielu z nich ciągle nie jest przygotowanych na to, że nie może liczyć na pomoc instytucji czy pracodawców. Obowiązuje zasada: "musisz sobie radzić sam".

Ciągle jednak szkoły i uczelnie utrzymują kierunki, które produkują bezrobotnych.
Jest to problem, który wymaga rozwiązania. Niezależnie jednak od szkoły czy uczelni, ich ukończenie daje wiedzę i dyplom, natomiast nie gwarantuje zatrudnienia na obecnym rynku pracy. Mam okazję spotykać się i rozmawiać z młodymi wilkami czy rekinami biznesu. Jak powtarzają, obok tego co młody człowiek umie, bardzo istotne jest dla nich, czy zdolny jest do samodzielnego myślenia, rozwiązywania problemów i podejmowania decyzji, jak się zachowuje, czy po prostu umie rozmawiać.

Co w takim razie radzi Pan młodym ludziom kończącym szkoły i uczelnie?
Muszą być otwarci na różne możliwości i starać się nieustannie rozwijać. Zdobywać kolejne kwalifikacje, poszerzać swoje CV. To może okazać się decydujące, gdy będą szukać pracy, bo każdy z nich kończy studia z dyplomem i podobnym wynikiem. Ostatecznie, kto z całej grupy zostanie zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną, a potem dostanie pracę, zależy wyłącznie od niego.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska