Pan Jan Pytko ma działkę od 45 lat. Ostatnio spędza tam całe dnie. Posadził już kwiaty - astry, żonkile i bratki. Na kwiaty nie zostawił jednak wiele miejsca, ponieważ stara się siać i sadzić jak najwięcej warzyw. – Przekopałem już całą działkę. Posiałem czosnek i sałatę. Teraz przygotowuje foliowe tunele pod ogórki i cukinię. Wkrótce posadzę ziemniaki. Na działce rosną także truskawki, winorośl i morele. Prace na działce kosztuje sporo pracy, ale dzięki temu przez cały sezon mam własne warzywa i owce. Na tej działce spędzam z dziećmi i wnukami niemal każdy weekend – dodaje Jan Pytko.
Prace porządkowe na swojej działce wykonał też pan Mikołaj Sołtys, który od 35 lat uprawia kawałek ziemi w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym na Falkowej. – Dla mnie jest to niezwykła przyjemność. Wychowałem się na wsi. Wiem jak dbać o rośliny. Teraz mam 71 lat. Sił mi starcza więc sobie tu pracuje. Lubię jak jest ładnie, jest dużo kwiatów, rodzina przyjedzie, siadamy i rozmawiamy przy grillu – podkreśla pan Mikołaj.
Na wiosnę czekał też pan Stanisław Jurczak z Nowego Sącza. 79-latek posadził już żonkile, bratki i śmierdziuchy, czyli aksamitki. - Mieszka sam i działka od pięciu lat to całe moje życie. Spędza tam miłe chwile z przyjaciółmi, a porządki na działce traktuje jako rozrywkę – tłumaczy pan Stanisław.