FLESZ - Nowa szczepionka położy kres pandemii?
Zarząd Główny STO w swoim liście do ministra wskazuje, jak duże wyzwanie stoi przed tegorocznymi 8-klasistami i maturzystami. "Od kilku miesięcy uczą się na przemian w szkołach i w domach; nawet gdy nauka odbywa się stacjonarnie, to w niespotykanym dotąd reżimie sanitarnym i w atmosferze obawy o zakażenie koronawirusem. Wszystko to sprawia, że przygotowanie się do egzaminów jest i będzie szczególnie trudne, a można przewidywać, że kolejne miesiące nie przyniosą uczniom wyraźnej ulgi" - stwierdzają autorzy listu.
STO przekonuje, że młodzi ludzie, których czekają za kilka miesięcy ważne egzaminy, potrzebują "decyzji, u których podłoża leży zrozumienie trudnej sytuacji uczniów oraz ich rodzin". Towarzystwo wnioskuje więc do ministra edukacji o podjęcie działań, które dostosują obciążenia nakładane na uczniów do obecnych, nowych realiów i zapewnią im sprawiedliwą rekrutację do szkół wyższego stopnia.
Egzamin ósmoklasisty dopiero w czerwcu, a matury tylko pisemne?
STO proponuje m.in. przeniesienie egzaminu ósmoklasisty na czerwiec (tak by uczniowie zyskali czas na dobre przygotowanie do egzaminu) i rezygnację - ze względów bezpieczeństwa - z ustnego egzaminu maturalnego. Wyniki z matury ustnej - jak podkreśla Towarzystwo - i tak nie są brane pod uwagę podczas rekrutacji na studia.
Przypomnijmy, że w 2020 r., w poprzednim roku szkolnym, decyzją MEN - w związku z pandemią koronawirusa - egzaminy maturalne przesunięto na czerwiec, a także nie odbyły się matury ustne. Maturzyści przystępowali tylko do egzaminów pisemnych. Również w czerwcu, zamiast w kwietniu odbyły się ostatnie egzaminy ósmoklasisty. W obecnym roku szkolnym termin tego egzaminu dla uczniów kończących szkołę podstawową wyznaczono już o miesiąc później, na koniec maja. STO natomiast apeluje o kolejny miesiąc na przygotowania uczniów do niego.
Nie dodawajmy 8-klasistom czwartego przedmiotu do zdawania
Rezygnacja z zapowiadanego rozbudowania egzaminów ósmoklasisty o jeszcze jeden egzamin to kolejna rzecz, o którą wnioskują autorzy listu do Przemysława Czarnka.
- Wprawdzie przepisy te nie dotyczą obecnych 8-klasistów, ale uważamy, że kolejne roczniki, które również doświadczyły poważnych trudności w procesie nauczania, powinny mieć takie same szanse, jak ich rówieśnicy z obecnych klas 8 - wyjaśnia Zygmunt Puchalski, prezes Społecznego Towarzystwa Oświatowego.
Jak dotąd egzamin ósmoklasisty składa się z trzech testów: z języka polskiego, matematyki i języka obcego. Również w tym roku szkolnym egzamin będzie miał taką formułę. Natomiast od 2022 r. egzamin ósmoklasisty oprócz obecnie obowiązujących trzech egzaminów ma zawierać jeszcze jeden - z przedmiotów dodatkowych. Uczniowie będą mieli do wyboru następujące przedmioty: biologia, chemia, fizyka, geografia, historia.
- Trwająca epidemia wprowadza w nasze życie elementy niepewności i chaosu. Rolą nas, dorosłych, jest uporządkowanie otaczającej rzeczywistości na tyle, by dzieci i młodzież mogły w niej funkcjonować możliwie najlepiej. Liczymy w tym zakresie także na władze oświatowe, zwłaszcza że chodzi nie tylko o edukację, ale także o zdrowie psychiczne polskich dzieci - tak kończy list STO do ministra prezes Zygmunt Puchalski.
Społeczne Towarzystwo Oświatowe to ogólnopolska organizacja pozarządowa, działająca od 1987 roku, założona przez rodziców i nauczycieli. STO prowadzi prawie 100 szkół w Polsce, w których uczy się 15 tys. uczniów, a zatrudnionych jest 2,5 tys. osób. Członkowie stowarzyszenia są zainteresowani kondycją całej polskiej oświaty; STO konsultuje i opiniuje projekty przepisów prawnych, zgłasza własne poprawki do ustaw, organizuje konferencje i upowszechnia swoje stanowiska w konkretnych sprawach. Wspiera też inicjatywy, które wzbogacają edukację dzieci, młodzieży i dorosłych.
Egzamin ósmoklasisty i matura 2021 z ograniczonego zakresu wiedzy
W czwartek (12 listopada) minister Przemysław Czarnek w wywiadzie dla radia Wnet.fm przekazał tymczasem, że obecnie grupy ekspertów w ministerstwie edukacji pracują nad tym, by ograniczyć zakres wiedzy potrzebny zdania matury i egzaminu ósmoklasisty. To rozwiązanie ma być wprowadzone, ponieważ obecni ósmoklasiści oraz maturzyści nie będą w stanie nauczyć się tyle samo, co poprzednie roczniki. Powodem są przerwy w nauce - najpierw podczas strajku nauczycieli, a później, gdy szkoły były na wiosnę zamknięte ze względu na pandemię - oraz obecna sytuacja zdalnego nauczania, które nigdy nie zastąpi tradycyjnej nauki w murach szkoły.
- Trzeba będzie nieco ograniczyć zakres wiedzy wymaganej na egzaminach maturalnych i ósmoklasistów, tak żeby był on adekwatny do wiedzy, jaką są w stanie posiąść uczniowie klas 8 i maturzyści. Dzisiaj w tym zakresie toczą się prace w ministerstwie edukacji - mówił Przemysław Czarnek.
Szef resortu mówił też o ewentualnym powrocie do szkół po obowiązującym na razie do 29 listopada zdalnym nauczaniu. Jak stwierdził, jeżeli sytuacja w ciągu najbliższych kilkunastu dni zostanie opanowana, "krzywa zachorowań zostanie wypłaszczona", to jest szansa, że po 29 listopada, przynajmniej stopniowo, uczniowie będą wracać do szkół.
