Na starcie stanęło niemal czterdzieści lat historii motoryzacji.
"Najstarszym samochodem w stawce jest Austin A35 poznańskiej załogi Adam Piotrowski, Marta Wiśniewska. Niewiele młodsze będzie Volvo PV544 z 1960 r., którym wystartują Łukasz Gubała i Sławomir Szadorski. Najwięcej samochodów w Rajdzie pochodzi z lat 70-tych i 80-tych, a najmłodsze wozy w stawce zostały wyprodukowane w początku lat 90-tych, czyli mają już przeszło trzydzieści lat - informują organizatorzy, Alpine Consulting.
Rajd Tysiąca Minut to multidyscyplinarny rajd nawigacyjny z dwudziestoma odcinkami specjalnymi, podczas których odbywać się będą testy jazdy na regularność. Uczestnicy muszą wykazać się m.in. precyzją w prowadzeniu pojazdu.
"Podczas testów regularności mają zadanie poruszać się z określoną, zadaną prędkością średnią. Na trasie przewidziane są również punkty kontrolne, w których załogi muszą stawić się w ściśle określonym czasie. Każde spóźnienie oznacza karę punktową. Przewidziano również próby sportowe na obiektach zamkniętych dla ruchu, gdzie załogi historycznych rajdówek będą rywalizowały próbując osiągnąć jak najlepszy czas przejazdu" - zapowiadają organizatorzy Rajdu Tysiąca Minut.
Planowana trasa rajdu przebiegać będzie drogami Pogórza Wielickiego, Beskidu Wyspowego, Pogórza Rożnowskiego oraz dolin Dunajca i Popradu, historyczne pojazdy będą zatem mogli podziwiać mieszkańcy powiatów: wielickiego, bocheńskiego, brzeskiego, limanowskiego, nowosądeckiego i tarnowskiego. Rajd Tysiąca Minut poprowadzi m.in. dawnymi odcinkami specjalnymi rajdów samochodowych rozgrywanych na tych terenach od lat 60. do 90., takich jak Rajd Krakowski, czy Rajd Polski. W sumie przed uczestnikami ponad tysiąc minut, czyli przeszło siedemnaście godzin sportowej rywalizacji.
