- To bardzo przyzwoita kwota, dająca duże możliwości rozwoju - ocenia marszałek Marek Sowa. - Szczytem naszych marzeń były 3 mld euro. Ale pieniądze są przydzielane nie według uznania, tylko algorytmu. Bierze on pod uwagę PKB, stopę bezrobocia, liczbę mieszkańców.
Zgodnie z pierwszą propozycją MRR, na realizację Regionalnych Projektów Operacyjnych mieliśmy otrzymać 2,39 mld euro. Dla porównania - w latach 2007-2013 Małopolska otrzymała na ten cel 1,79 mld euro. Już wtedy suma budziła sprzeciw regionów, które dostały mniej środków. To druga co do wielkości kwota (po woj. śląskim), stanowiąca 10 proc. wszystkich pieniędzy rozdzielanych między województwa.
Dotacji może być więcej, jeśli UE uwzględni wskaźnik inflacji. Przy założeniu, że za cały okres będzie to 13 proc., pula dla Małopolski przekroczy 2,9 mld euro.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
