Ewakuacja w zakopiańskim szpitalu po podłożeniu ładunku wybuchowego. Na szczęście, to tylko ćwiczenia służb ratunkowych

Patrol policji, który pojawił się na Oddziale Rehabilitacji Kardiologicznej zapoczątkował cały cykl wydarzeń związanych z ćwiczeniami powiatowymi jakie zorganizowano we wtorek 22 października w Szpitalu Powiatowym im. dr Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem.

Scenariusz ćwiczeń zakładał informację o podłożeniu ładunku wybuchowego na jednym z oddziałów w zakopiańskim szpitalu. Patrol policji po odgrodzeniu niebezpiecznego miejsca taśmą przystąpił do uzyskania informacji o ilości pacjentów i personelu, a następnie rozpoczęto ewakuację, do której przyłączyli się strażacy oraz Zespoły Ratownictwa Medycznego. Ewakuowani statyści, którzy wcielili się w rolę pacjentów byli zarówno poruszający się o własnych siłach, jak i osoby siedzące oraz leżące. Służby ratunkowe na specjalnych krzesłach, a także w specjalnych płachtach wynosili pacjentów do ustawionych przez strażaków namiotów przed budynkiem.

Po ewakuacji do budynku weszli policjanci z psem szkolonym do wykrywania ładunków wybuchowych. Dosłownie po chwili zwierzę wskazało damską torebkę ukrytą za biurkiem, z której wystawały kable. Chwilę po znalezieniu ładunku do pomieszczeń szpitalnych weszli policyjni technicy, celem rozbrojenie torebki z niebezpieczną zawartością.

- Niestety życie ostatnich lat pokazuje, że musimy być przygotowani na różne scenariusze, żeby ludzie, ale też służby były przygotowane. Niezbędna jest elementarna wiedza i świadomość tego jak zachować się w sytuacjach kryzysowych - zaznacza Andrzej Skupień, starosta tatrzański, który przyglądał się ćwiczeniom. - Niedawno ćwiczyliśmy jak ratować zabytki w sytuacjach kryzysowych. To już mamy za sobą. Nasz powiat jest takim miejscem, gdzie skarbów mamy sporo i do tego drewniane budownictwo. Stąd konieczność ostrożności. Z jednej strony kontrole i sprawdzania, a z drugiej tego typu ćwiczenia jak dzisiaj. Dzisiaj oczywiście mamy rodzaj zabawy, bo wszyscy wiemy, że bomby nie ma, ale ją rozbrajają. Tu chodzi o realne przećwiczenie procedur, tego jak się zachować, o co zadbać, żeby w sytuacji, kiedy coś się wydarzy tą elementarną wiedzę mieć - dodaje.

W środę 23 października mają odbyć się kolejne ćwiczenia przy Powiatowym Szpitalu im. dr Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. Tym razem scenariusz zakłada masowy wypadek i konieczność powiększenia Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Jak pokazał wypadek podczas burzy n Giewoncie, gdzie poszkodowanych było blisko 160 osób, ćwiczenia te zakładają możliwość realnego zagrożenia i niezbędnych w tym czasie działań.

- W sierpniu 2019 roku mieliśmy 157 poszkodowanych w różnym stopniu. Były też cztery osoby śmiertelne. SOR w takim stanie, w jakim jest obecnie byłby niewydolny. Dlatego też musimy rozstawiać namioty, robić dodatkowe stanowiska. Oczywiście również lekarze będą ścigani z oddziałów. Z jednym lekarzem jak jest teraz nie ma siły, żeby temu zaradzić. Dlatego z panią dyrektor Czaplińską będziemy SR wzmacniać pod względem lekarzy i pielęgniarek - informuje o kolejnym scenariuszu szkoleń Andrzej Łęcki, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa Starostwa Powiatowego w Zakopanem.