https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywe kamery Wantucha pilnują Krakowa

Piotr Rąpalski
Na Prądniku Czerwonym zamontowano 120 sztucznych kamer
Na Prądniku Czerwonym zamontowano 120 sztucznych kamer Jan Hubrich
Radny Dzielnicy Prądnik Czerwony Łukasz Wantuch realizuje swój pomysł "ślepa kamera". Na swoim osiedlu, w okolicy ul. Wiśniowej, rozmieścił 120 atrap kamer. Nie są jednak ukryte w sztucznych sowach, krasnalach ogrodowych czy rzeźbach - jak zapowiadał radny podczas kampanii wyborczej w styczniu.

Zobacz także: Gdzie i za ile jeżdżą nasi samorządowcy

Kamery mają jednak zachęcić mieszkańców dzielnicy i całego Krakowa do udziału w nieoficjalnym referendum 19 czerwca, które organizuje radny. Krakusi mają się w nim wypowiedzieć, czy chcą, aby miasto stworzyło sieć 40 tys. aparatów, które przypilnują bezpieczeństwa na ulicach, robiąc zdjęcie co sekundę.

Jeśli pod ich czujnym obiektywem dojdzie do przestępstwa, policja ma mieć prawo do obejrzenia zdjęć z aparatu i wykorzystania ich w śledztwie, ale tylko za zgodą sądu. Dlatego też projekt Wantuch nazwał "ślepa kamera". Koszt instalacji aparatów i systemu, który będzie nimi sterował, obliczył na 100 mln zł. Nie boi się niszczenia sprzętu. 4 tys. aparatów będzie w zapasie. Każdy zniszczony ma być wymieniany w ciągu 3 godzin przez specjalną firmę. Pod groźbą kary.

- Jeżeli wynik referendum będzie pozytywny, będę starał się przekonać prezydenta i radnych miasta do zorganizowania kolejnego w całym Krakowie. W październiku w dniu wyborów parlamentarnych - mówi Wantuch. - Dzięki temu pomysłowi możemy zmniejszyć przestępczość o 95 procent.Jeżeli bandyta będzie miał pewność, że szybko zostanie zidentyfikowany, złapany i ukarany, to zastanowi się dwa razy, zanim np. pobije kogoś na ulicy - dodaje.

Głosować 19 czerwca będzie można w sklepie papierniczym przy ul. Fertnera 1. Lokal otwarty będzie od godz. 6. do 22. Oddać głos może każdy dorosły krakus. Potrzebny jest tylko dowód osobisty. W lokalu będą dwie urny i dwa rodzaje kart do głosowania - jedna dla osiedla Wiśniowa, druga dla pozostałych osób.

Jeśli referendum na osiedlu wypadnie pomyślnie, czyli weźmie w nim udział 30 proc. mieszkańców i 51 proc. z nich poprze pomysł, Wantuch stworzy projekt uchwały, aby w roku 2012 dzielnica przekazała 100 tys. zł na "ślepą kamerę". Głosy innych krakusów będą tylko informacją.

Co na to jego koledzy z rady? - Zawsze warto zapytać mieszkańców o zdanie. Monitoring na każdym rogu miasta jest dość kontrowersyjną sprawą - uważa radny dzielnicowy i miejski Dominik Jaśkowiec. (PO) - To raczej nie referendum, tylko konsultacje społeczne - kwituje.

Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Q
Qneqnda
Drogi Zbigniewie p. Łukasz jest radnym dopiero od stycznia daj mu szanse!!
r
rys
Moim warunkiem pójścia na to referendum jest aby Pan ł.W.opowiedzial na poprzedni wpis i poinformował nas jaka firma przejmie ten projekt I ILE PODATNIK MIEJSKI NA TYM STRACI.
w
wyborca
Panie Łukasz a kto będzie tym zarządzał?całą tą siecią i infrastrukturą potrzebną do realizacji takiego pomysłu?jakie będą koszty obsługi? gdzie będą serwery na których będzie zapisywane wszystko z kamer?
zbyś
No i tak , Pan Radny obiecał wyborcom gruszki -a to :parkingi , usuniećie wraków samochodowych , a
reprezentuj tylko swoje interesy tym forum - czy to jest etyczne- pytam dyskutantów.
Ł
Łukasz Wantuch
Zapraszam na referendum 19 czerwca www.slepakamera.pl
p
praktyk
pomysł
A
Aratorn
Z całym szacunkiem dla Pana radnego, ale instalacja większej liczby kamer w mieście nie zlikwiduje sama w sobie przestępczości w mieście. Wielka Brytania, która ma bodaj najwięcej kamer w przeliczeniu na jednego mieszkańca, przestępczość ma względnie na stałym poziomie. Badania przeprowadzone w tej kwestii, m.in. przez dra Waszkiewicza, nie potwierdzają, aby kamery wpływały na mniejszą liczbę popełnianych przestępstw. Pragnę tylko zauważyć, że kamery, jeśli już, bardziej przyczyniają się do schwytania sprawców, niż do zapobiegania przestępczości.
M
Mieszczuch
Opłacił pewno w ZIKiT miejsce na słupach to może. To na razie jego mrzonki, więc już nie ma co trąbić na alarm, że zaraz będzie władał monitoringom i zastąpi komendanta Wiaterka w straży miejskiej :) Wolałbym, żeby kasę na 120 atrap wydał na coś konkretnego skoro musi się już pokazać.
n
nik
Wszystko jest zaplanowane od poprzednich wyborów do dzielnicyIII-ale rozumiem dlaczego nie pisze Pan że Organizator tej akcji oprócz dawcy internetu osiedlowego zmonopolizuje w jedym ręku bezpieczeństo osiedla Wiśniowa i dalej bezpieczeństo całego Krakowa- a o profitach z tego tytułu nie dyskutuję publicznie.
Mam wątpliwości organizacyjno prawne - czy Radny szczebla osiedlowego może urządzać referendum i wieszać kamery na słupach będacych własnością miasta.oraz wykonywać roboty publiczne bez zgody nadzoru budowlanego.
Pozdrawiam wnikliwy czytelnik G.K.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska