"Pan Janusz Palikot w ciągu minionych lat nie dokonał żadnych darowizn ani kontrybucji finansowych na rzecz Muzeum sztuki współczesnej MOCAK w Krakowie, jak i innych krakowskich instytucji kulturalnych. Nie dokonał ich również przez firmy ani podmioty z nim związane" - informuje prezydent Jacek Majchrowski w odpowiedzi na interpelację w sprawie darowizn polityka złożoną przez radnego Łukasza Wantucha.
- Czas rozpocząć działania mające na celu usunięcie Janusza Palikota z Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. Powodem są jego zaległości w wypłatach pensji dla zwykłych pracowników jego browarów i gorzelni. Prostych ludzi, którzy zostali przez niego oszukani. Jest to niesamowity cynizm, żeby epatować swoim bogactwem a jednocześnie lekceważyć inne osoby. Nasze miasto powinno mieć jak najmniej do czynienia z takimi osobami - apeluje Łukasz wantuch.
To niejedyny głos w sprawie odwołania kontrowersyjnego polityka z Rady Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. Interwencje poselską zapowiedziała także posłanka Razem Daria Gosek-Popiołek.
- W spółkach Janusza Palikota trwają kontrole Państwowej Inspekcji Pracy, które wykazują różnego rodzaju nieprawidłowości, razem z Adrianem Zandbergiem skierowaliśmy tę sprawę także do Prokuratura Generalnego - wyjaśnia na swojej stronie internetowej posłanka. - Uważam, że osoba, której działalność budzi tyle kontrowersji, nie powinna być związana, nawet symbolicznie, z tak ważną instytucją kultury, jak MOCAK. Dlatego skierowałam dziś prośbę do Prezydenta Jacka Majchrowskiego o odwołanie Janusza Palikota z Rady Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie.
Biznesmen i były parlamentarzysta Janusz Palikot zasiada w Radzie Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK od grudnia 2022 rok, powołany przez prezydenta Jacka Majchrowskiego na wniosek dyrektorki instytucji Marii Anny Potockiej.
"W Radzie Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK będę zajmować się szukaniem połączenia kultury i biznesu, bo robię to od zawsze" - wyjaśniał nam wówczas Janusz Palikot.
O swoich związkach z Krakowem biznesmen mówił nam tak: "Pod Krakowem mieści się główny zakład produkcji Browar w Tenczynku istniejący od 1553 roku, w którego wspólnie z moimi partnerami biznesowymi zainwestowaliśmy ponad 70 mln złotych od 2018, zatrudniamy obecnie 200 osób i płacimy lokalnie podatki. Siłą rzeczy jestem w Krakowie w każdym tygodniu i od kilku lat to główne miejsce mojej pracy. Niedawno wydałem dwa eseje (Gruzińskie i Zapiski z Marrakeszu) w znanym wydawnictwie Austeria z Krakowa, a trzeci jest już w przygotowaniu. Jako Tenczyńska Okovita wspieramy Fundację im. Wisławy Szymborskiej, której siedziba mieści się w Krakowie, przekazując część zysku z każdej sprzedanej butelki. Przez 10 lat finansowałem wydawnictwo Słowo Obraz Terytoria, gdzie wydaliśmy 1000 tytułów, a sam opublikował kilkanaście książek w tym o Leśmianie czy na temat zarządzania i polityki. Niedługo wydam książkę o Czechowiczu".
Także magistrat podkreślał, że Janusz Palikot jest jednym z mecenasów, wspierających działalność Muzeum Sztuki współczesnej w Krakowie.
Nie po raz pierwszy krakowscy radni chcą odwołania biznesmena z tej funkcji, zazwyczaj jako pokłosie jego kontrowersyjnych wypowiedzi. Tym razem jednak kaliber zarzutów wobec biznesmena jest cięższy, a wsparcie, jakiego miał udzielać instytucjom kulturalnym Krakowa jedynie deklaratywne.
