Koronacje na Wawelu
Jeszcze tylko do 9 lutego na Zamku Królewskim na Wawelu potrwa wystawa „Niech żyje król! Koronacje Sasów na Wawelu". Ferie, to ostatni moment, by ją zobaczyć, a warto, ponieważ na Wawel przyjechały niemal wszystkie pamiątki związane z dwiema ostatnimi koronacjami polskich królów z dynastii saskiej, Augusta II w 1697 roku i Augusta III w 1734 roku, na co dzień znajdujące się m.in. w kolekcjach muzealnych w Dreźnie i Warszawie.
W sumie o koronacjach Sasów na Wawelu opowie blisko 1300 obiektów wypożyczonych przede wszystkim z Państwowych Zbiorów Sztuki w Dreźnie i Muzeum Narodowego w Warszawie.

Wystawa składa się z siedmiu części odpowiadających etapom koronacji: elekcja, wjazd elekta do miasta, pogrzeb poprzednika, pielgrzymka na Skałkę, sakra królewska, uczta, hołd mieszkańców na Rynku. Przedstawione zostaną eksponaty związane z Augustem II i Augustem III, których koronacje były ostatnimi odbywającymi się w Krakowie.
Przedmioty zostały wyeksponowane w dwóch – znaczących w kontekście historycznym dla tematyki wystawy – przestrzeniach wawelskiej rezydencji, w tym w sali Senatorskiej, najbardziej reprezentacyjnej w zamku.
Wstęp na wystawę z biletem Zamek II, normalny 53 zł, ulgowy 40 zł. Zwiedzanie obejmuje: sale drugiego piętra zamku – komnaty reprezentacyjne oraz sale, w których prezentowana jest kolekcja namiotów tureckich; wystawy czasowe. Godz. otwarcia wtorek-niedziela godz. 9.00-17.00.
Graffiti Banksy`ego
Najbardziej tajemniczy artysta street artu ma swoje muzeum w Krakowie. 150 prac Banksy`ego można zobaczyć przy ul. Berka Joselewicza 21. To jedyne miejsce, gdzie w jednym miejscu znalazły się grafiki, obrazy i inne prace artysty.
„Pulp Fiction”, „Dziewczynka z balonikiem”, „Londyńska pokojówka”, „Sikający strażnik”, „Mała dziewczynka zakrywająca swastykę”, „Bez przyszłości”, stworzona podczas pandemii „Game changer”, stylizowana na słynną Marilyn Monroe Andy`ego Warhola Kate Moss czy królowa Elżbieta i – oczywiście - szczury. Na powierzchni ponad tysiąca metrów kw. W postindustrialnych wnętrzach, pochodzącej z 1886 roku Fabryki Wyrobów Platerowych, Srebrnych i Metalowych Marcina Jarry przy ul. Berka Joselewicza zgromadzono ponad 150 prac Banksy`ego.

Ul. Berka Joselewicza 21. Muzeum jest otwarte przez cały tydzień, od godz. 11.00 do 19.00 (ostatnie wejście o 18.15), bilety: 55 zł normalny, młodzież i studenci - 40 zł, dzieci do 9 r.ż - bezpłatny wstęp.
Rynek Podziemny
Spacerując między Sukiennicami a kościołem Mariackim, można nie zdawać sobie sprawy, ze pod ziemią, na głębokości kilku metrów, kryje się prawdziwy skarbiec wiedzy o przeszłości Krakowa. Aby go odkryć, wystarczy zejść do Rynku Podziemnego.
Muzeum stanowi fragment średniowiecznego Krakowa odsłonięty przez archeologów w latach 2005−2010. To opowieść o Rynku krakowskim jako przestrzeni działalności handlowej i rzemieślniczej. Na wystawie można obejrzeć relikty średniowiecznej zabudowy i fundamenty krakowskich Sukiennic.

Wystawa stała Rynku Podziemnego wprawdzie zasadniczo się nie zmienia, ale być może młodsi krakowianie nie mieli jeszcze okazji, by ją odwiedzić. Teraz opłaca się tam zajrzeć tym bardziej, że trwa święto oddziału „Drążenie miasta”. Podczas spotkań z tej okazji muzealnicy skupiać się będą się na tym, co Krakowowi, i Polsce, przyniosły związki z Zachodem: na sztuce gotyckiej, prawie magdeburskim, kulturze dworskiej, wynalazkach techniki czy – co niezwykle istotne – na chrześcijaństwie w jego zachodnim rycie.
Rynek Główny 1, godziny otwarcia: pon. 10:00 - 19:00, wt. 10:00 - 14:00, śr. - czw. 10:00 - 19:00, pt. - sob. 10:00 - 20:00, niedz. 10:00 - 19:00. Bilety: normalny 40 zł, ulgowy 35 zł, rodzinny 79 zł.
Pradzieje w Muzeum Archeologicznym
Niezwykle pasjonującą przygodą może okazać się wizyta w Muzeum Archeologicznym, gdzie na zwiedzających czeka nowa wersja wystawy stałej opowiadającej o pradziejach i okresie średniowiecza w naszym regionie. Jak żył człowiek neandertalski? Jak wyglądało polowanie na mamuty? Jak wyglądała Małopolska i jej mieszkańcy w okresie wpływów rzymskich? Tu historia przybiera konkretne kształty.

Godziny otwarcia muzeum: 9:00 – 17:00 wtorek, czwartek, 9:00 – 16:00 środa, piątek, 11:00 – 16:00 sobota, niedziela. Bilety: normalny 12 zł, ulgowy 8 zł.
Mocne rytmy w Muzeum Nowej Huty
Ferie to również ostatni moment na wyprawę w muzyczną i zbuntowaną przeszłość. Do 23 lutego w Muzeum Nowej Huty trwa wystawa „Bunt w systemie. Muzyczne przestrzenie wolności 1945–89”. Od rock’n’rolla po reggae, od bikiniarzy po punkowców, od Melomanów po T. Love Alternative i Praffdatę, od Krakowa po Wybrzeże, od półjawnych jazzowych jam sessions po hałaśliwy festiwal w Jarocinie. Muzeum Nowej Huty, oddział Muzeum Krakowa, zaprasza do podróży w czasie i przestrzeni śladem antysystemowej muzyki okresu PRL-u!

Dla tych, którzy pamiętają tamte czasy wystawa będzie prawdziwą podróżą w czasie, dla młodszych niebagatelną lekcją historii i okazją do poznania wielu tajemnic rodziców i dziadków, muzyka i muzyczne wspomnienia mogą stać się doskonałą do tego okazją.
Os. Centrum E 1, godz. otwarcia: wtorek - piatek10:00 - 17:00, sobota-niedziela10:00 - 18:00. Bilety: normalny 18 zł, ulgowy 14 zł, rodzinny 36 zł.
Atomowa groza. Schrony w Nowej Hucie
Prezentowana w danym kinie Światowid wystawa o nowohuckich schronach spodoba się młodym pasjonatom historii i wojskowości, dla wielu starszych zwiedzających może być okazją do rozwikłania tajemnic z przeszłości, wokół schronów Nowej Huty narosło bowiem wiele legend.

Jeden z nich głosi, że pod całą Nową Hutą jest drugie, podziemne miasto, po którym można poruszać się, nie wychodząc na powierzchnię. Do dziś można spotkać mieszkańców opowiadających, jak to przed laty weszli do podziemi na jednym osiedlu, a wyszli w zupełnie innej części dzielnicy. Krąży też opowieść, jakoby pod dawnym kinem Światowid (obecnie siedziba Muzeum Nowej Huty - oddziału Muzeum Krakowa) mieścił się największy w Nowej Hucie schron dla kilkuset osób.
Os. Centrum E 1, godz. otwarcia wtorek - piatek10:00 - 17:00, sobota-niedziela10:00 - 18:00. Bilety: normalny 18 zł, ulgowy 14 zł, rodzinny 36 zł.
