https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal Zawodów w hali EXPO Kraków. Prezentacja szkół branżowych i techników dla kończących podstawówki i gimnazja

Grzegorz Skowron
Andrzej Banas / Polska Press
Ponad 140 interaktywnych stoisk, 80 szkół branżowych i techników z całej Małopolski, a do tego porady, konsultacje i ciekawe pokazy – takie atrakcje czekają na tych, którzy wybiorą się na tegoroczny Festiwal Zawodów w Małopolsce, który odbywa się od 21 do 23 marca. Trzydniowe wydarzenie w hali EXPO Kraków skierowane jest przede wszystkim do uczniów, którzy właśnie kończą naukę w szkołach podstawowych i gimnazjach.

Oprócz szkół, swoją ofertę prezentują również służby mundurowe: policja, wojsko, straż pożarna, straż graniczna oraz straż miejska. Z zaproszenia skorzystali także przedstawiciele szkół z Francji, Niemiec, Słowacji, Ukrainy i Węgier.

Można też skorzystać z porad doradców zawodowych, którzy pomogą ocenić indywidualne predyspozycje i wybrać najlepszą drogę dalszej nauki.

Wstęp na festiwal jest bezpłatny.

W hali EXPO mogą pojawić się również rodzice. To dla nich przewidziano m.in. spotkania pt. „Jak pomóc dziecku wybrać szkołę? Rodzic jako pierwszy doradca zawodowy”, w których uczestniczyć będą pracownicy Politechniki Krakowskiej oraz Departamentu Edukacji i Kształcenia Ustawicznego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Brexit bolesny dla Polaków?

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
Istotą jest to, że należy mieć zawód. Niestety, teraz powszechnie absolwenci podstawówek/wygasających gimnazjów są na siłę pchani przez rodziców do liceów ogólnokształcących, co jest dla nich "niedźwiedzią przysługą", gdyż LO nie daje zawodu, a potem szturmują na studia wyższe (choćby się intelektualnie nie nadawali do kształcenia na poziomie akademickim) i to na takie, które produkują osoby nieprzydatne na rynku pracy (głównie humanistyczne, zwłaszcza filozofia, politologia, kulturoznawstwo, niektóre filologie). Najlepiej byłoby, gdyby jak najwięcej osób uczyło się w technikach - gwarantuje to zdobycie zawodu (z tytułem technika) a jednocześnie nie przekreśla studiowania, gdyż technikum daje maturę. A po LO człowiek właściwie może iść jedynie do biura (a z pracy biurowej nie ma pożytku oraz o wiele za dużo ludzi pracuje w biurach).
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska