Firma transportowa z Sądecczyzny zatrudniała nielegalnie 69 Ukraińców. Pracodawcy grozi nawet do 30 tys. złotych kary

W trakcie kontroli w jednej z firm transportowych działających na terenie Sądecczyzny wyszło na jaw wiele nieprawidłowości.

- Zweryfikowano dokumentację związaną z zatrudnieniem 396 cudzoziemców wykonujących pracę jako kierowcy. Większość z nich stanowili obywatele Ukrainy (321), ale wśród kierowców byli również Gruzini, obywatele Sri Lanki, Białorusi, Rosji, Mołdawii, Indii, Uzbekistanu i Tunezji - informuje Justyna Drożdż rzeczniczka Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.

Po sprawdzeniu dokumentacji funkcjonariusze ujawnili pracodawcę, który powierzał nielegalne wykonywanie pracy 69 cudzoziemcom z Ukrainy. To jednak nie wszystkie nieprawidłowości jakie ustalono podczas kontroli.

- Prezes firmy nie dopełnił obowiązku powiadomienia właściwego Urzędu Pracy o podjęciu/niepodjęciu pracy w 21 przypadkach oraz ujawniono 9 uchybień w zakresie obowiązku wynikającego z poinformowania właściwego Wojewody Małopolskiego o niepodjęciu/zakończeniu pracy przez cudzoziemców - tłumaczy Justyna Drożdż.

Wobec pracodawcy z Sądecczyzny zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające i sporządzony wniosek do sądu o ukaranie. W obecnym stanie prawnym za nielegalne zatrudnienie cudzoziemca pracodawcy grozi grzywna od tysiąca do 30 tys. zł. (art. 120 ust. 1 ww. ustawy). Natomiast dane cudzoziemców zostaną zastrzeżone w bazach Straży Granicznej.

• nie posiada ważnej wizy lub innego dokumentu uprawniającego do pobytu na terytorium Polski (np. karty pobytu),
• jego podstawa pobytu wyklucza wykonywanie pracy (np. jest to wiza wydana w celu turystycznym),
• nie posiada odpowiedniego zezwolenia na pracę, jeśli nie jest zwolniony na podstawie przepisów szczególnych z obowiązku posiadania zezwolenia na pracę (art. 2 ust. 1 pkt 14 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy).

Kiedyś sądecka „ulica wstydu”, dziś galeria sztuki. Na ulicy Wąskiej w Nowym Sączu pojawiły się nowe obrazy