Garbarze przygotowani do walki z „góralami”

- Jak zwykle chcemy grać w piłkę, ale w tym spotkaniu bardzo ważne będą cechy wolicjonalne zawodników - zaznacza krakowski szkoleniowiec.

Jest zaskoczony niską pozycją w tabeli drużyny, która ma w swym składzie wielu doświadczonych i posiadających #duży potencjał piłkarski graczy.

- To zespół na pierwszą „piątkę” w tabeli, który może wygrać z każdym rywalem. Motor Lublin pokonał go 1:0 (3 maja w Nowym Targu - przyp.), ale mógł stracić bramki. Jego styl nam „nie leży”, podobnie jak Unii Tarnów. Nigdy nie gra się nam z nim łatwo, ale na szczęście - w odróżnieniu od meczów z Unią - z nowotarżanami nie przegrywamy. Przystąpimy do gry z nimi bez bojaźni, ale z szacunkiem i zdyscyplinowani taktycznie - zaznacza trener Hajdo.

Podhale ma gorszy bilans spotkań u siebie (pięć zwycięstw, jeden remis, siedem porażek) niż na wyjeździe (5-3-5). W rundzie wiosennej na własnym boisku doznał pięciu porażek: z KSZO 1929 Ostrowiec Św. 0:1, Orlętami Radzyń Podlaski 2:3, Sołą Oświęcim 0:1 i Motorem 0:1. 13 punktów zdobył na obcych boiskach.

Garbarnia ostatnio odniosła cztery kolejne zwycięstwa mimo kłopotów kadrowych (kontuzje) i organizacyjnych (dwa przełożone mecze) i nadal liczy się w rywalizacji o awans do drugiej ligi.

Trener Hajdo będzie mieć do dyspozycji praktycznie tę samą ekipę co w ostatnim spotkaniu. Do lekkich treningów, jeszcze bez piłki, powrócił Michał Górecki, którego powrót do drużyny na finiszu rozgrywek mógłby się okazać bardzo pomocny. W mijającym tygodniu „Brązowi” solidnie trenowali (we wtorek mieli podwójne zajęcia; tylko w czwartek odpoczywali).

W Podhalu nie zagrają kontuzjowani Wojciech Dziadzio i Rafał Komorek. Trenera Dariusza Sieklińskiego ucieszył natomiast fakt, że do zdrowia powrócili Jarosław Potoniec i Sebastian Świerzbiński.

Sportowy24.pl w Małopolsce

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU