Gości przyjechało wielu, w tym wojewoda małopolski Jerzy Miller, członek Zarządu Województwa Małopolskiego Stanisłw Sorys i burmistrz Krynicy-Zdroju Dariusz Reśko. Najbardziej zadziwiło wszystkich pojawienie się członków Stowarzyszenia Uczestników Misji Pokojowych ONZ. Wyróżniali się błękitnymi beretami, a niektórzy hełmami i stosownymi naszywkami na rękawach.
Na tylicki Rynek przybył również konny patrol konfederatów barskich w historycznych strojach. Nosili m.in. wielkie ryngrafy na piersiach i proporce w dłoniach.
Po odpustowej sumie w kościele parafialnym, którą celebrowali ksiądz infułat Władysław Kostrzewa, wikariusz sądowy kurii tarnowskiej i tylicki proboszcz ks. Marian Stach, zbrojni konfederaci poprowadzili wszystkich na skwer przed ratuszem. Tam odsłonięto monument z piaskowca, w którym wyryto płaskorzeźbę gen. Kazimierza Pułaskiego - bohatera dwóch narodów, polskiego i amerykańskiego. Załopotały nad nim dwie flagi.
Galeria zdjęć: www.nowysacz.naszemiasto.pl
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+