https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

GKS Katowice znów lepszy od Comarch Cracovii. Krakowianie z pierwszą porażką w nowym roku

Jacek Żukowski
GKS Katowice - Comarch Cracovia
GKS Katowice - Comarch Cracovia cracovia.pl
GKS Katowice - Comarch Cracovia 4:2 w meczu Tauron Hokej Ligi. To była pierwsza kolejka hokejowej ekstraklasy w nowym roku. Zgodnie z przewidywaniami krakowianie nie byli w stanie postawić się katowiczanom. Comarch Cracovia spadła na 6. miejsce w tabeli, bo niespodziewanie swój mecz w Tychach z liderem wygrała Energa Toruń 3:2 po dogrywce i ona jest teraz 5. W niedzielę o godz. 18 krakowianei zagrają u siebie z Tychami

Comarch Cracovia tylko raz w tym sezonie wygrała z Katowicami i to po dogrywce. W czwartym spotkaniu między tymi zespołami niespodzianki nie było. Wicemistrzowie Polski i wicelider tabeli mają w tej chwili znacznie lepszą drużynę od „Pasów”. Krakowianie mogli nawiązać walkę pod warunkiem idealnej gry w obronie, pełnej koncentracji, wybijania rywala z uderzenia. Gry solidnie w obronie i czyhaniu na kontrę.

Te założenia wzięły w łeb już w 1 minucie, dokładnie w 55 sekundzie, gdy Sokay wykorzystał podanie Dupuy i pokonał D’Orio strzałem przy słupku. Miejscowi mieli wiele do powiedzenia, odwrotnie goście i w 12 min po zespołowej akcji prowadzenie dla tych pierwszych podwyższył Anderson. Krakowianie nie mieli nic do powiedzenia, nie radzili sobie z agresywną grą gospodarzy.

Mecz był ustawiony, a „Pasy”, by jeszcze powalczyć, musiały się otrząsnąć. Lepiej weszły w II tercję, strzelali Younan i D. Kapica, ale Murray w bramce katowiczan pokazał, że zna swój fach. Sytuację gości utrudniały ich wykluczenia. Krakowianie zdołali jednak przetrwać trzy okresy gry w osłabieniu.

W końcu i oni zadali skuteczny cios – Younan dograł do Olssona, a ten zdobył kontaktowego gola. Odwrócenie losów meczu? Nic z tych rzeczy – krakowianie nacieszyli się jednobramkowym dystansem tylko przez 56 sekund.

Wtedy to Runesson rozwiał ich nadzieje. Goście mieli jeszcze szansę, gdy grali 5 na 4, ale gospodarzy od straty gola uratował słupek. Gdy grano już w pełnych zestawieniach były gracz „Pasów” – Wronka, ostatecznie pognębił gości.

GKS Katowice – Comarch Cracovia 4:2 (2:0, 0:0, 2:2)

Bramki: 1:0 Sokay (Dupuy) 1, 2:0 Anderson (Michalski) 12, 2:1 Olsson (Younan, D. Kapica) 44, 3:1 Runesson (Anderson, Magee) 45, 4:1 Wronka (Fraszko, Koponen) 56, 4:2 Wahlgren 59

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Cracovia: D’Orio – Kruczek, Younan, Lundgren, Wahlgren, D. Kapica - Brandhammar, Jaśkiewicz, Brynkus, Olsson, Johansson – Wanacki, Bieniek, Mocarski, Bezwiński, Marzec – Tynka, Kamieniew, Sterbenz, Jarosz, F. Kapica.

Sędziowali: P. Pyrskała, P. Breske. Kary: 12 - 14 min. Widzów: 1417.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Kibice Wisły Kraków mieli bilety na mecz w Rzeszowie. Już ich nie mają i nie kupią…

Kibice Wisły Kraków mieli bilety na mecz w Rzeszowie. Już ich nie mają i nie kupią…

Nawrocki obiecał Polakom ponad 90 mld zł. To bezkres absurdu

TYLKO U NAS
Nawrocki obiecał Polakom ponad 90 mld zł. To bezkres absurdu

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska