W niedzielę wieczorem oficer dyżurny kęckiego komisariatu policji otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o mężczyźnie, który groził popełnieniem samobójstwa.
- Dyżurny mając numer telefonu natychmiast podjął próbę kontaktu z desperatem, a kiedy to się udało, zaczął ustalać miejsce, w którym przebywa – informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Na podstawie kilku zdawkowych informacji, dyżurny trafnie określił zgłaszającego i pod wskazany adres natychmiast wysłał patrole – dodaje.
Drzwi do domu otworzył szwagier mężczyzny, który nic nie wiedział o dramatycznym telefonie, natychmiast też wskazał pokój, który zajmował 55-latek. Kiedy funkcjonariusze weszli do środka okazało się, że mężczyzna leży na podłodze z zaciągniętą pętlą na szyi i nie oddycha. Funkcjonariusze błyskawicznie przystąpili do akcji ratunkowej wzywając jednocześnie pogotowie ratunkowe.
Po chwili mężczyzna odzyskał funkcje życiowe. Został oddany pod opiekę ratowników medycznych, którzy przewieźli go do szpitala na dalsze leczenie.
Powodem dla którego próbował targnąć się na życie, były problemy rodzinne.
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska