- Nie może być inaczej! - uważa Maciej Grelok, prezes Zarządu Głównego Związku Podhalan. - Ojciec Święty był honorowym członkiem naszego Związku. To członkostwo było pierwszym, które przyjął od stowarzyszeń czy instytucji podczas swego pontyfikatu. To dla nas szczególne zobowiązanie, a przecież niejedyne... Związek Podhalan na razie zarezerwował w biurze podróży dwa autokary, ale dwa ma jeszcze w odwodzie. Najprawdopodobniej zostaną zorganizowane dwa wyjazdy - jeden dłuższy dla osób, które będą chciały jeszcze pozwiedzać, i jeden krótki, tylko na czas beatyfikacji. - Mamy apel do wszystkich, którzy pojadą na beatyfikację do Rzymu: górale, bądźmy w ten dzień razem, umówmy się i spotkajmy w jednym miejscu! - apeluje do pielgrzymów z Podhala prezes Grelok.
Pielgrzymki organizuje wiele parafii na całym Podhalu, m.in. z Ludźmierza, z Krzeptówek, ze Św. Rodziny w Zakopanem. - Jestem w kontakcie z naszymi księżmi i z tego, co mi mówili, już dziś, a na pewno w najbliższą niedzielę będą podczas mszy świętych ogłaszać, gdzie pielgrzymki będą organizowane, gdzie można się zapisać, ile wyjazd potrwa i, co najważniejsze, ile będzie kosztował - mówi starosta Andrzej Gąsienica Makowski. - Chcieliśmy załatwić oddzielny sektor dla Podhalan, ale nie ma nawet o tym mowy! Będzie tylko sektor dla VIP-ów z całego świata. To będzie wielkie wydarzenie i my, górale, powinniśmy tam być!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!