https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Górale z Beskidu Wyspowego kibicują Polakom na igrzyskach w Korei

Archiwum prywatne Czesława Szynalika
Podczas sobotniego konkursu skoków narciarskich można było zobaczyć aż dwie ekipy z naszego regionu, które w Pjongczang kibicują naszym zawodnikom. Oko kamery wychwyciło kibiców z polską flagą i napisem Łącko oraz grupę z Mszany Dolnej.

Do Korei poleciał m.in. Czesław Szynalik, notariusz z Mszany Dolnej i pomysłodawca akcji „Odkryj Beskid Wyspowy” oraz były wójt gminy Mszana Dolna Tadeusz Patalita. To już kolejne Zimowe Igrzyska Olimpijskie, podczas których kibicują polskim zawodnikom.

Czesław Szynalik na swoim profilu facebookowym relacjonuje pobyt w Pjongczang.
- Korea nas miło zaskoczyła gościnnością i porządkiem. Wszystko działa na olimpiadzie, jak szwajcarskim a raczej ...koreańskim zegarku - napisał notariusz.

Górale z Beskidu Wyspowego kibicowali podczas biegu Justynie Kowalczyk, naszym słowackim sąsiadom podczas meczu hokeja z USA oraz skoczkom narciarskim.

- Były emocje. Wierzyliśmy, że praca, która wykonali skoczkowie przyniesie efekt. Oczywiście, to jest sport. Dzisiaj nam się poszczęściło, należało nam się to złoto i cieszymy się - skomentował Szynalik dla reportera TVN24. - Trzeba powiedzieć, że na zimowych igrzyskach jest wspaniała atmosfera, dlatego jeździmy po tych różnych zakątkach świata - dodał.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska