Czytaj także: Zakopane: nielegalni handlarze zwinęli się z Krupówek
Twierdzą, że by móc dojechać do domów, wydali już kilka tysięcy złotych na remont traktu, ale ich praca została zniszczona przez deszcze i... sąsiadów, którzy właśnie tędy wywożą drewno z lasu. - Więcej sami dopłacać nie będziemy - mówią wzburzeni.
- Kiedy kilkanaście lat temu budowaliśmy się w tym miejscu, ówczesne władze obiecywały nam, że wkrótce zbudują nam drogę - opowiada Bronisława Stoch, mieszkanka Zębu. - I co? Byłam u wójta ostatnio w 2009 i 2010 roku i obiecał mi, że remont będzie. Słowa nie dotrzymał - dodaje kobieta, która przypomina, że jest po już siedemdziesiątce, i obawia się, że któregoś dnia będzie potrzebować pomocy karetki, która do niej po dziurawej drodze nie dojedzie.
W podobnej sytuacji jak pani Bronisława i jej rodzina jest jeszcze kilkadziesiąt mieszkańców uliczki. - Wkrótce będzie nas jeszcze więcej, bo wszystkie leżące przy drodze działki są budowlane. Ponoć kilka osób już stara się w tym miejscu o warunki zabudowy - mówi Czesław Błachuta, góral mieszkający przy dziurawej drodze. - Zresztą my już kilkakrotnie sami naprawialiśmy tę drogę. Niestety, ostatnio stała się istną autostradą... - dodaje góral. - To miejsce to najlepszy dojazd do lasu położonego na północnym stoku Gubałówki - wyjaśnia Andrzej Staszel, radny z Zębu. - Po drewno jeżdżą nią mieszkańcy nie tylko Zębu, ale też okolicznych wiosek. To oni rozjeżdżają drogę - dodaje radny. Zapowiada, że w imieniu mieszkańców będzie apelował o remont zniszczonego duktu.
Według jednak wskazań map geodezyjnych, środkiem drogi biegnie granica pomiędzy gminami Poronin i Zakopane. Droga, choć gminna, ma dwóch właścicieli. - Trudno. Wystąpię o remont i do burmistrza Zakopanego, i do wójta Poronina - zapowiada Andrzej Staszel.
W Zakopanem o problemie górali z Zębu nikt nie słyszał. - Nikt się do mnie w sprawie żadnej drogi na szczycie Gubałówki dotychczas nie zwrócił - mówi Wojciech Solik, zastępca burmistrza Zakopanego. - Jeśli dostaniemy sygnał o tym, że remont jest potrzebny, rozważymy go. - Pomoc Zakopanego nie będzie potrzebna - obiecuje jednak Bronisław Stoch, wójt Poronina. - Już na wiosnę zaczniemy w Zębie prace. Nie rozpoczynaliśmy ich wcześniej, ponieważ prowadziliśmy roboty na innych, bardziej uczęszczanych szosach. Teraz remont tej drogi jest najważniejszy.
Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!