Kłęby czarnego dymu unoszące się nad miastem przez wiele godzin przy okazji ostatniego pożaru w Empolu, dosyć naturalnie wyzwoliły, choćby ze strony radnych pytania o system ostrzegania o różnych niebezpieczeństwach. Nie wiadomy było, czy można wyjść z domu, czy nie. Co z osobami chorymi np. na astmę.
Mają doświadczenie. Mówią, że system się sprawdza
Od kilku lat taki system działa na przykład w gminie Gorlice. Został zamontowany po powodzi w 2010 roku. Po prostu, szybko wyciągnęli wnioski, że może niektórym zniszczeniom udałoby się zapobiec, a już na pewno mieszkańcy na bieżąco wiedzieliby, co się dzieje.
Dzisiaj, Ryszard Guzik, wójt gminy jest więcej niż zadowolony.
- Działa super, każdemu polecam - mówi z pełnym przekonaniem. - Grosze za to płacimy, a skuteczność w dotarciu do informacji jest bezcenna - dodaje.
Od razu sypie przykładami - gdy w minionym roku w Gorlicach doszło do skażenia wody w wodociągu, odpowiednie ostrzeżenie zostało zredagowane dosłownie natychmiast. Chwilę później, wszyscy, którzy korzystają z miejskiej sieci, wiedzieli o zagrożeniu.
- Zapisało się, dobrze ponad dwa tysiące osób - wylicza. - Przecież nie muszą się rejestrować wszyscy. Wystarczy, by jedna osoba z domu miała numer w bazie powiadamiania, a wieść dociera do całej rodziny. To bezcenne - podkreśla raz jeszcze.
System chwalą też w Sękowej. Od początku przyjęli zasadę, by z wiadomościami wysyłanymi do mieszkańców, nie przesadzać. Nie informować na przykład o prognozie pogody na dany dzień, ale o zagrożeniu silnymi burzami czy ulewami, grożącymi powodzią już tak. Są wiadomości, które docierają tylko do konkretnej, zainteresowanej grupy.
- Na przykład radnych czy sołtysów, gdy sprawy dotyczą tylko ich - mówi Małgorzata Małuch, wójt gminy Sękowa. - Po prostu, nie chcemy zasypywać mieszkańców nadmiarem wieści, bo mogłoby się to w którymś momencie skończyć tym, że przestaliby reagować na przychodzące SMS-y. A stąd już krótka droga, by przegapić coś poważnego - dodaje.
Pakiet lokalnych wieści na każdym telefonie
Do miejskiego systemu można zapisywać się od środy. Na internetowej stronie urzędu miasta jest specjalna zakładka - Powiadomienie SMS. Dla mieszkańców. - Jest tam formularz, w którym podajemy numer telefonu, określamy część miasta, która nas interesuje, wskazujemy, które bloki informacyjne chcemy otrzymywać. Już pierwsze godziny działania, przyniosły kilkadziesiąt zgłoszeń. - W ramach systemu będziemy powiadamiali o zagrożeniach meteorologicznych, hydrologicznych, sytuacjach zagrażających zdrowiu i życiu, awariach, utrudnieniach komunikacyjnych - wylicza burmistrz Rafał Kukla.
Poza tym nieco lżejsze wieści - powiadomienia o wydarzeniach kulturalnych, sportowych, komunikaty z zakresu gospodarki komunalnej. System przypomni też o racie podatku i opłatach lokalnych.
Jak się zarejestrować?
1. Wypełnij formularz rejestracyjny, który znajduje się na stronie www.gorlice.pl.
2. Na podany numer telefonu użytkownik otrzyma wiadomość SMS z prośbą o potwierdzenie rejestracji.
3. Ze względów technicznych SMSy z prośbą o potwierdzenie rejestracji będą wysyłane tylko w godzinach pracy urzędu, dlatego prosimy o cierpliwość.
4. Aby potwierdzić rejestrację numeru telefonu w systemie, należy wysłać SMS zwrotny na otrzymaną wiadomość na numer 509 529 580 o treści TAK.
Ważne: koszt wiadomości SMS wysłanej na numer 509 529 580 potwierdzającej rejestrację lub wyrejestrowanie z systemu jest zgodny z posiadanym przez użytkownika planem taryfowym u danego operatora
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!