Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Przyjechał pijany na stację paliw, zatankował, a potem stuknął... radiowóz

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
fot.joanna urbaniec
Jak mieszkaniec Uścia Gorlickiego dojechał ze swojej wsi na ul. Kościuszki do Gorlic, nie wiadomo. Gdy wyszedł z samochodu na stacji paliw, ledwie trzymał się na nogach. Na szczęście dla siebie i innych uczestników ruchu został tam zatrzymany.

Owielkim szczęściu może mówić mieszkaniec Uścia Gorlickiego, który był pijany, a mimo to wybrał się w drogę, wcale nie jako pasażer, ale za kierownicą swojego auta. Jak szczęśliwie dotarł do stacji benzynowej w mieście, wie pewnie tylko jego anioł stróż. To właśnie na wspomnianej stacji przy ulicy Kościuszki w Gorlicach doszło do klasycznej, wydawać by się mogło, parkingowej stłuczki. Nic w tym nadzwyczajnego by nie było, gdyby nie fakt, że kierowca opla podczas cofania najechał na tył zaparkowanego tam… radiowozu.

Potem już wszystko potoczyło się błyskawicznie. Mężczyzna zorientował się pewnie, że spowodował kolizję, ale nawet nie próbował uciekać. Pewnie nie byłby w stanie. Gdy wyszedł z samochodu, okazało się, że ledwie trzyma się na nogach i jest kompletnie pijany. Już wtedy mundurowi zorientowali się, dlaczego kierowca miał trudności z wykonaniem prostego manewru.

Złudzeń nie pozostawiało badanie alkomatem. - Mieszkaniec gminy Uście Gorlickie miał w organizmie 2,5 promila alkoholu - wyjaśnia aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach. - Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji odpowie przed sądem - dodaje rzecznik policji.

W ostatnim tygodniu poza 32-latkiem z Uścia Gorlickiego policjanci drogówki zatrzymali jeszcze mieszkańca Krygu. Ten wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej, którą mundurowi prowadzili akurat w Sękowej. Po badaniu okazało się, że ma 1,4 promila. Natychmiast stracił prawo jazdy, a za jazdę po pijanemu też odpowie przed sądem.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta

Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska