Gorlice. W byłej rafinerii znów wyciek składowanych toksyn. Na pomoc wysłano strażaków z Nowego Sącza

29 lipca 2020, 19:00

Zaledwie kilka dni temu Gorlice przeżywały olbrzymie zagrożenie wyciekiem toksycznych substancji składowanych na terenie byłej Rafinerii Nafty Glimar. Wówczas tragedii zapobiegli strażacy. W środę 29 lipca 2020 r., znów zaczęły wydostawać się trujące chemikalia, które nielegalnie składowane są w byłej rafinerii. Teraz z innego zbiornika niż poprzednio.

FLESZ - Lekcje od września w szkołach, są wytyczne GIS

Sytuację oceniono za tak groźną, że jako wsparcie dla jednostek strażackich z Gorlic alarmowo skierowano tam specjalistyczną grupę ratownictwa chemicznego Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza. Do Gorlic dotarł również specjalistyczny wóż rozpoznania chemicznego Państwowej Straży Pożarnej z Krakowa.

O godz. 15.30 w środę 29 lipca 2020r. wieloosobowy zespół z Nowego Sącza pospieszył do Gorlic czterema samochodami ze specjalistycznym wyposażeniem.

Rozmiary ewentualnej katastrofy ekologicznej na terenie byłej rafinerii nafty są trudne do przewidzenia, bo nie jest znany nawet rodzaj substancji tam składowanych całkowicie nielegalnie.