https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gorlice. W ZSZ uczyli się gotować pod okiem restauratora Roberta Sowy. Idea była prosta: jedzenie to nie tylko fast-food

Halina Gajda
fot. halina gajda, lech klimek
Lucyna Prorok, nauczycielka z ZSZ w Gorlicach przyjęła słuszną zasadę - gastronomia wymaga dzisiaj mistrzostwa. Robi więc co może, szuka, gdzie się tylko da, przekonuje, negocjuje - sprowadza do szkoły kulinarne autorytety.

By młodzi, na razie nieopierzeni kucharze, mieli się od kogo uczyć, kogo podpatrywać. Tym razem do gorlickiej Budowlanki trafił Robert Sowa ze swoimi współpracownikami. Wespół z uczniami przygotował m.in. kaczkę ze śliwkami, bezowy deser, zimne przekąski.

Kto miał okazję skosztować, potwierdzi - było przepysznie. Szkoda tylko, że spotkanie trwało tak krótko, ale czas został zrekompensowany przez książki kucharskie autorstwa Sowy oraz certyfikat ukończenia kursu pod jego okiem. Dla opiekunki - słowa uznania. Wszak trzeba pokazywać młodym, że zupa pomidorowa to nie mieszanka koncentratu, wody i margaryny.

Gazeta Gorlicka

Czytaj najnowsze informacje z Gorlic i okolic

WIDEO: Poważny program - odc. 5: kariera w Krakowie

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska