Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorliczanie oblegają Kraków

Agnieszka Nigbor-Chmura
Agnieszka Nigbor-Chmura
Z całego dekanatu gorlickiego na Światowe Dni Młodzieży pojechało ponad 200 osób. To grupy zorganizowe przez parafie. Młodzi wybierają się też indywidualnie.

Gdy w ubiegłym tygodniu na gorlickim Rynku grupa wolontariuszy witała Niemców, ich opiekun, ksiądz Jerzy Maciąg, wikary z parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, wyraźnie wzywał pomocy: - Kasia, chodź, ty podobno znasz wszystkie języki świata - śmiał się. Na moment zamykania tego wydania gazety w rozmowie z nami już z Krakowa żegnał się w pośpiechu: - See you later - i atmosfera Światowych Dni Młodzieży udzieliła się też nam.

W grupie gorliczan, z którymi pojechał do Krakowa już we wtorek, było ponad 20 osób z gorlickiej fary. Pielgrzymów z Gorlic po mszy świętej na Błoniach z otwartym sercem przyjęły rodziny z Bolęcina, wsi w powiecie chrzanowskim.

- Zostajemy w Krakowie do niedzielnej mszy posłania - zapowiada ks. Jerzy.

Z atmosfery pierwszych spotkań zadowolona jest nasza młodzież.

- Całym Krakowem rządzi atmosfera przyjaźni - mówi gorliczanka Magdalena Woźniak. Czuje się niesamowitą więź między ludźmi, którzy nie mają ze sobą nic wspólnego, a może aż tyle, że zgromadziła ich tutaj wiara - dodaje.

Jak twierdzą gorliczanki, kłopotów komunikacyjnych nie ma, bo jeśli nawet zawodzi angielski, pomagają gesty i mowa ciała.

Ksiądz Piotr Rusyn z parafii pw. św. Jadwigi Królowej, który jest koordynatorem ŚDM z młodzieżą z naszego miasta, zapowiadał od dawna, że na trasie pielgrzymki będzie Częstochowa.

- Msze św. na Jasnej Górze są niezwykłe, a ta z papieżem tym bardziej wyjątkowa - mówi. W sumie z Gorlickiego do Częstochowy wyjechało około 100 osób.

Ksiądz Piotr jest dumny z gorliczan, którzy przyjęli pielgrzymów ŚDM.

- Ukraińcy, których gościli mieszkańcy naszej parafii, byli tak wdzięczni i zaskoczeni gościnnością, że sami zaproponowali, byśmy zorganizowali parafialną pielgrzymkę na Ukrainę i przyjechali do nich z rewizytą - mówi. - Pewnie się na taką wybierzemy jeszcze w tym roku. Chętnych na pewno będzie wielu.

Emocjami związanymi z ŚDM podzieliła się z nami nasza stała Czytelniczka - pani Maria z Gorlic.

- Gdy tak patrzę na tych młodych, jak się modlą, czuwają, śpiewają, to myślę o moim synu, który od kilku już lat nie chodzi do kościoła. Teraz razem z młodymi modlę się o jego powrót do wspólnoty parafialnej. To taka moja matczyna bolączka, którą w niedzielę zawiozę do Krakowa- zwierzała się pani Maria. - Zawiozę też modlitwę o szczęśliwe rozwiązanie dla synowej i łaskę wiary - mówi ze ściśniętym gardłem.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska