Informację o polskich ofiarach na początku przekazało biuro podróży Grecos w Poznaniu. Jak podaje TVN24, potwierdził ją polski konsulat w Grecji. Turyści pochodzili z Wadowic.
Janusz Śmigielski z Grecos Holiday o polskich ofiarach pożarów w Grecji
Źródło:
TVN 24
Polskie MSZ wydało komunikat, w którym apeluje do polskich obywateli przebywających w Grecji o ostrożność.
W ambasadzie polskiej w Atenach został powołany specjalny sztab kryzysowy, który jest w kontakcie z biurami podróży – poinformował Artur Lompart, szef biura prasowego MSZ. – Wiemy o kilkuset polskich turystach, którzy już są bezpieczni – dodał. Zaapelował do polskich obywateli, którzy są w terenach zagrożonych pożarem, o ostrożność oraz pozostawanie w kontakcie z polskimi służbami konsularnymi.
CZYTAJ WIĘCEJ | DRAMATYCZNA SYTUACJA GREKÓW I TURYSTÓW. "BYŁAM W CZASIE POŻARU W OKOLICACH PLAŻY"
Źródło:
TVN 24
Pożary, których przyczyną są upały i susze, szaleją w regionie Attyka na południu kraju, około 40 kilometrów od Aten. Początkowo oficjalny bilans ofiar wynosił 24 osoby, jednak we wtorek Czerwony Krzyż poinformował, że w ogrodzie jednej z posiadłości w nadmorskiej miejscowości Mati - popularnym kurorcie turystycznym i centrum pożarów - znaleziono 26 ciał. Według Greckiej Agencji Ochrony Cywilnej oprócz 74 zabitych, 187 osób jest rannych. Ofiary śmiertelne znajdowane są głównie w domach i samochodach, niektórzy zginęli także podczas ucieczki i utonęli w morzu.
Źródło:
Associated Press
Premier Grecji Alexis Tsipras ogłosił już w Attyce stan wyjątkowy i poprosił o pomoc kraje unijne. Tę Grekom udzieliły już Polska, Włochy, Niemcy i Francja, które wysłały helikoptery, samoloty i strażaków. W samej Grecji zmobilizowane zostały wszystkie służby, a ratownicy ewakuują ludzi z plaży w Mati za pomocą łodzi i helikopterów. Jak podaje BBC, na morzu trwają poszukiwania 10 turystów, którzy uciekli przed pożarami łodzią. Wiele ludzi odbiera tę samą drogę i ucieka przez płomieniami do wody.
Pożary w Grecji. Miasteczko Mati spustoszone
Źródło:
Associated Press
W Attyce wciąż utrzymują się wysokie temperatury, panuje też susza, co niesie ryzyko dalszych pożarów. Ogień szybko się rozprzestrzeniania z powodu silnych wiatrów. Władze cytowane przez agencję AFP sugerują również, że niewykluczone, że do obecnej sytuacji doprowadziły podpalenia. To największe pożary w Grecji od 2007 roku, kiedy dziesiątki ludzi zginęło na półwyspie Peloponez.
Ogień wdziera się do kurortów. Zdjęcia lotnicze ukazują skalę pożarów
Greccy strażacy nagrali z pokładu śmigłowca film pokazujący szalejące pożary w Attyce, regionie w którym leżą Ateny. Widać gęsty dym unoszący się nad zabudowaniami i zwęglone drzewa.
Źródło:
RUPTLY
POLECAMY: