Gwałtowne burze nad Limanowszczyzną. Ulice jak rzeki, powalone drzewa, podtopione domy

Sprawdziły się przewidywania synoptyków dotyczące gwałtownych burz, którym towarzyszył silny wiatr i gwałtowny wzrost poziomu wód. Żywioł dał się we znaki mieszkańcom Limanowszczyzny.

Po godz. 12 burze, którym towarzyszyły obfite opady deszczu i silny wiat przeszły nad regionem. Miejscami doszło do gradobicia. Do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Limanowej wpłynęło już kilkadziesiąt zgłoszeń dotyczących skutków opadów i wciąż napływają nowe. Najgorsza sytuacja jest na terenie gminy Dobra, a zwłaszcza w Jurkowie. Niebezpieczni było także w Łostówce w gminie Mszana Dolna.

Gwałtowne opady spowodowały podtopienia budynków. Kanały burzowe nie nadążały z przyjęciem tak sporej ilości wody, która płynęła ulicami, niosąc ze sobą żwir, kamienie, błoto. Te z kolei zatykały przepusty. Silny wiatr łamał też drzewa i ich konary, które powalał na drogi.

Niestety najnowsze informacje Biura Prognoz Meteorologicznych w Krakowie nie napawają optymizmem. Wydany został nowy komunikat mówiący o najwyższym w trzystopniowej skali zagrożeniu. Dzisiaj (11 lipca) do godz. 20 prognozowane są dalsze burze, którym miejscami będą towarzyszyć ulewne opady deszczu od 50 mm do 60 mm, lokalnie około 80 mm, oraz porywy wiatru do 110 km/h. Miejscami duży grad. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska to aż 80 procent.

Pustynia Błędowska, czyli największa atrakcja turystyczna w powiecie olkuskim