Najwięcej do zrobienia jest oczywiście na Gubałówce gdzie wiatr przewracał drewniane kramy z pamiątkami. W wielu miejscach przy drodze cały czas leżą też oderwane konary drzew, które trzeba pociąć i wywieźć. Z kolei w środę popołudniu w Bukowinie Tatrzańskiej doszło do groźnego wypadku. Na samochód jadący drogą krajową nr 49 spadł konar drzewa. Auto jest zniszczone a jego kierowcę odwieziono do szpitala.
Zakopane. Halny zniszczył stragany na Gubałówce [ZDJĘCIA] 14 11
- Łącznie przez całą noc ze środy na czwartek mieliśmy 4 zdarzenia związane z usuwaniem skutków halnego - mówi oficer dyżurny zakopiańskiej policji. - Widać, że aura się nad nami zlitowała bo dzień wcześniej tych interwencji było łącznie 50.
Tatry. Zamknęli szlak na Wiktorówki. Bo zatarasowały go powa...
Skala żywiołu przez dwa ostatnie dni była jednak ogromna. Porywy halnego na Kasprowym Wierchu przekraczały 190 km/h. W samym Zakopanem wiało z prędkością ponad 100 km/h.
Wiatr łamał drzewa, zrywał fragmenty dachów i przewracał regionalne stragany. Na szczęście halny się już uspokoił.
W Zębie wichura zerwała fragment poszycia dachu. W pobliskim Nowym Bystrym zniszczona została prawie połowa dachu na jednym z budynków. Strażacy zabezpieczyli go folią.
Halny połamał dziesiątki drzew na drodze Oswalda Balzera prowadzącej w kierunku Morskiego Oka. Przez kilka godzin ruch na niej był wstrzymany.
Połamane pnie i konary drzew utrudniały także przejazd w kierunku Witowa. Kilka z nich spadło na linie energetyczne - w związku z czym wielu mieszkańców wciąż nie ma w domach prądu.
WIDEO: Krótki wywiad
