Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokej. W Pucharze Tatrzańskim Comarch Cracovia pokonała Koszyce

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Damian Kapica i jego koledzy z Cracovii pokonali HC Koszyce 5:3, ale w Pucharze Tatrzańskim, rozgrywanym w Popradzie, zagrają o 5 miejsce.
Damian Kapica i jego koledzy z Cracovii pokonali HC Koszyce 5:3, ale w Pucharze Tatrzańskim, rozgrywanym w Popradzie, zagrają o 5 miejsce. Fot. Jerzy Zaborski
W drugim swoim występie w Pucharze Tatrzańskim, rozgrywanym w słowackim Popradzie, hokeiści Comarch Cracovii wygrali z Koszycami (słowacka ekstraklasa). „Pasy” zagrają w fazie finałowej o 5. miejsce z francuskim Les Aigles de Nice (ostatni zespół w grupie A). W grupie B wszystkie zespoły miały po 3 punkty, więc o ostatecznej kolejności decydowały serie rzutów karnych, wykonywanych po każdym meczu, a te krakowianie przegrali zarówno z Miszkolcem 0:3, jak i z Koszycami 0:1.

W przeciwieństwie do pierwszego meczu, przeciwko Słowakom krakowianie rozpoczęli agresywniej. Najwyraźniej wyciągnęli wnioski z porażki w węgierskim Miszkolcem (2:3), kiedy to właśnie w pierwszej odsłonie dali rywalom argumenty.

Agresywnie walczące „Pasy” nie ustrzegły się jednak błędu, bo po podaniu zza bramki, będący przed polem bramkowym Juraj Bezuch, mimo asekuracji Patryka Gosztyły, zdołał przyłożyć łopatkę kija, pakując krążek do siatki.

Jednak odpowiedź wicemistrzów Polski była szybka. Po strzale z linii niebieskiej przez Mateusza Rompkowskiego, lot krążka sprytnie zmienił Łukasz Kamiński i słowacki bramkarz był bezradny.

Jednak Słowacy równie szybko odpowiedzieli. Pozostawiony bez opieki przed lewym bulikiem Oliwer Jokel miał dużo miejsca i czasu, aby trafić w przeciwne „okienko”.

W drugiej części krakowianie przetrzymali dwa osłabienia. Potem podkręcili tempo swoich akcji. To przyniosło efekt. Michał Barta przechwycił krążek przy próbie wyjścia rywali z kontrą, zagrał przed bramkę do Mateusza Bepierszcza, który wyrównał stan pojedynku.

Później krakowianie wykorzystali liczebną przewagę; Ondrej Mikula, stojąc za bramką, nastrzelił będącego przed bramkarzem Dawida Różiczkę i Andrej Koszarisztan był zupełnie zdezorientowany.

W ostatniej odsłonie Słowacy wyrównali, ale końcówka należała do krakowian. Ostatnią bramkę, a sekundę przed ostatnią syreną, zdobył Mateusz Bepierszcz, trafiając do pustej bramki.

Comarch Cracovia – HC Koszyce 5:3 (1:2, 2:0, 2:1) 
Bramki:
0:1 Bezuch – Klhufek – Majdan 12, 1:1 Kamiński – Rompkowski – Domogała 14, 1:2 Joker – Mily – Suja 16; 2:2 Bepierszcz – Barta 33, 3:2 Mikula – Vachovec – Jachym 37, 3:3 Mily – Suja – Joker 45, 4:3 Jachym – Mikula – Vachovec 57, 5:3 Bepierszcz 60.

Comarch: Kopriva - Kruczek, Bychawski; Bepierszcz, Kalinowski, Barta - Jachym, Jeżek, Kapica, Vachovec, Mikula - Musioł, Gula; Drzewiecki, Domogała, Kamiński - Rompkowski, Gosztyła; Brynkus, Bryniczka, Dziurdzia.

Koszyce: Koszarisztan – Repe, Bucko; Bezuch, Klhufek, Majdan – J. Rapacz, Cibak; Bellusz, Bortnak, B. Rapacz – Manak, Rużiczka; Joker, Suja, Mily – Boldiżar; Havrlia, Eliasz, Koever.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska