Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokejowy Puchar Polski w Oświęcimiu. Re-Plast Unia chce „odpruć łatkę” etatowego przegranego. ZDJĘCIA

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
W półfinale Pucharu Polski 2021, rozegranym w Bytomiu, Re-Plast Unia Oświęcim zmierzyła się z Comarch Cracovią. Oświęcimianie, choć mieli wsparcie 600 kibiców, przegrali po karnych. Czy we własnej hali wezmą rewanż?
W półfinale Pucharu Polski 2021, rozegranym w Bytomiu, Re-Plast Unia Oświęcim zmierzyła się z Comarch Cracovią. Oświęcimianie, choć mieli wsparcie 600 kibiców, przegrali po karnych. Czy we własnej hali wezmą rewanż? Jerzy Zaborski
Od 28 d30 grudnia w Oświęcimiu zostanie rozegrany turniej o hokejowy Puchar Polski. Dla oświęcimian jest to już dziesiąta pucharowa przygoda. W małopolski półfinale zmierzą się z broniącą trofeum Comarch Cracovią. Początek wszystkich spotkań zaplanowano na godz. 20.30. Transmisję „na żywo” z nich przeprowadzi TVP Sport. Rysą na turnieju jest zły regulamin, faworyzujący pierwszych półfinalistów. Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

W poprzednich latach półfinały odbywały się w jednym dniu natomiast finał rozgrywano następnego dnia. W tym roku półfinały rozłożono na dwa dni, co daje zwycięzcy pierwszego starcia (GKS Katowice – GKS Tychy), dwa dni na odpoczynek przed finałem tymczasem po drugim półfinale (Re-Plast Unia Oświęcim – Comarch Cracovia), jego zwycięzca będzie miał niespełna dobę na regenerację. Ktoś powie, że turniej jest ułożony pod telewizję. Jednak skoro telewizja publiczna przypomina sobie o hokeju tylko przy okazji pucharowych zmagań i finału play-off, to może nie warto bez reszty poddawać się jej dyktatowi, kiedy potrzebuje sobie wypełnić ramówkę?

Dziesiąta pucharowa przygoda

Dla oświęcimian jest to już dziesiąta pucharowa przygoda. Najpierw pokonali w finale Podhale 4:0 (2000 rok). Po pokonaniu w pucharowym finale Stoczniowca (6:2, 2003), wydawało się, że Unię czeka dłuższe panowanie na pucharowym tronie. W 2004 roku, Unia, pod szyldem Dworów, ponownie potykała się z Podhalem. Mecz obfitował w zmienność akcji. Oświęcimianie przegrywali 0:3, by w 56 min prowadzić 4:3. Ostatecznie przegrali 4:5, tracąc dwa gole w odstępie 64 sekund.

Później, bez sponsora tytularnego, oświęcimianie przegrali w półfinale Pucharu Polski ze Stoczniowcem Gdańsk 1:8 (2006 rok). Na kolejną pucharową przygodę czekano do 2010 roku. Wtedy, pod szyldem Aksamu, oświęcimianie przegrali finał we własnej hali z Ciarko Sanok, po dogrywce 5:6. Rok później, w Sanoku, finał skończył się przegraną oświęcimian po rzutach karnych 2:3. W regulaminowym czasie był remis 2:2.

Osiem lat posuchy i czwarty raz z rzędu

Po sanockim finale oświęcimianie mieli ośmioletnią przerwę od pucharowych zmagań. Wrócili do nich w 2019 roku, po szyldem Re-Plastu. Jednak dotąd wszystkie pucharowe przygody kończyły się porażkami. Najpierw były dwie przegrane z Jastrzębiem (0:2, turniej w Tychach) i 2:3 w Katowicach-Janowie. W 2021 roku oświęcimianie przegrali półfinał z Comarch Cracovią, po rzutach karnych 3:4. „Pasy” później zdobyły główne trofeum, pokonując w finale Energę Toruń 3:0.

Z Cracovią po raz trzeci

„Pasy” po raz trzeci stają oświęcimianom na pucharowej drodze. Zawsze do pucharowych derbów Małopolski dochodziło w półfinale. Po raz pierwszy w 2010 roku, kiedy także Oświęcim był areną pucharowych zmagań. Aksam Unia wygrała wówczas po dogrywce 3:2, a „złotego gola”, w 64 minucie, zdobył Marcin Jaros. W finale oświęcimianie polegli jednak z Sanokiem (5:6).

Po raz drugi w półfinale Unia zmierzyła się z krakowianami w 2021 roku, w Bytomiu. Wtedy przegrała po karnych 3:4. Kluczowym momentem tamtego pojedynku, przy stanie 3:2 dla oświęcimian w trzeciej tercji, było anulowanie przez sędziów trafienia Krystiana Dziubińskiego, które zapewne przesądziłoby sprawę awansu oświęcimian do finału. Krakowianie po szkolnym błędzie doprowadzili do remisu, a w karnych byli bezbłędni.

Oświęcimianie liczą tym razem na doping własnej publiczności. Czy jednak własna hala będzie atutem, czy może raczej powodować większą presję wyniku? A może pod większą presją będą krakowianie, broniący trofeum?

- W pucharach gra się jeden mecz, więc muszą w nim zafunkcjonować wszystkie elementy gry zespołowej, bo taką jest hokej. Trzeba być lepszym w detalach - przypomina Waldemar Klisiak, były reprezentant Polski i olimpijczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska