https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hołd prezydentowi przy grillu i piwie? "Ta impreza nie miała być festiwalem żałobnym"

Małgorzata Stuch, Aleksandra Sibistowicz
Andrzej Wiśniewski
Stowarzyszenie im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego (SiPLK) w Krakowie, w ramach festiwalu "Warto być Polakiem" zorganizowało na Rynku Głównym dwie imprezy. Od strony Ratusza można oglądać plenerową wystawę fotograficzną zatytułowaną "Lech Kaczyński w służbie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej".

Kilkanaście metrów dalej są stoiska jarmarku produktów regionalnych. Z grillów unosi się dym smażonej kiełbasy, leje się piwo, a ludzie przepychają się, by zobaczyć, co mogą kupić na straganach.

To sąsiedztwo budzi u niektórych krakowian wątpliwości. Organizatorzy nie widzą jednak niczego niestosownego w tym, że czczenie pamięci prezydenta odbywa się w oparach dymu smażonych potraw i alkoholu. - Każdy może mieć swoje zdanie na ten temat. Główną częścią festiwalu jest koncert, spotkania i inne obchody. Jarmark to tylko mały element bogatego programu festiwalu - broni się Wojciech Kolarski, prezes SiPLK w Krakowie.

Podobne zdanie wyraził poseł PiS Andrzej Duda. - Ta impreza nie miała być festiwalem żałobnym "ku pamięci" - podkreśla Duda. Jego zdaniem, jarmark ma zwrócić uwagę na to, o co walczył prezydent Kaczyński, czyli polskość. Poseł przyznał jednak, że nie odwiedził symbolizujących polskość grillów z kiełbasą i kaszanką ani stoisk handlowych. - Byłem tylko na wystawie - wyjaśnił.

Urzędnicy UM nie chcą komentować okoliczności wydania zezwolenia.

- Pytania i zastrzeżenia dotyczące sposobu organizacji należy kierować do organizatorów. My wydaliśmy zgodę na imprezy festiwalu - mówi Filip Szatanik, zast. dyrektora wydziału informacji.

Bądź na bieżąco! Najnowsze informacje z "Gazety Krakowskiej" i "Polski" już dostępne za darmo na Windows 8! Dzięki aplikacjom na Windows 8 będziesz mieć szybszy dostęp do informacji, które trafią na ekranu Twojego tabletu i komputera.

Dowiedz się więcej o aplikacji "Gazety Krakowskiej".

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
ALA
JAKBY PRZYSZLI CI OD MICHNIKOWSZCZYZNY SZCZAC TO TIMES NIE WYKAZLBY ZAINTERESOWANIA
a
aqq
a dlaczego w Krakowi taka wystawa? Nie przeginajcie, bo Kaczyński tyle zrobił dla Krakowa z własnej kieszeni co ja dla Toronto! Nie wystarczy, że nie wiadomo dlaczego , ale leży na Wawelu?
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Hołd prezydentowi przy grillu i piwie? "Ta impreza nie miała być festiwalem żałobnym"
L
LAJKONIK
to już sukces, że nie na dziedzińcu WAWELU
Y
YH
i zaraz sie skonczy na tym, ze mamy wystawe poswiecona,
jakiejs osobie i bedziemy wprowadzac prohibicje, bo niegodnie czcimy tak zacne wydarzenie.
Grupa fanatykow zbeszcześciła ofiary, skłóciła pojednany naród, i gra na uczuciach ludzką tragedią. Niektórzy zrobili sobie źródełko utrzymania z katastrofy. Nie spodziewałem się że tak to się skończy... żałosne!
a
aa
przaśnie, ludowo, patriotycznie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska