Czytaj także: Nowe studium rozwoju Krakowa. Sprawdzamy najbardziej śmiałe pomysły [MAPY]
- Pierwsze zarzuty dotyczą 10 mln zł i około 200 poszkodowanych, których podejrzany wprowadził w błąd co do możliwości wywiązania się z przedwstępnej umowy sprzedaży - mówi rzecznik prokuratury Bogusława Marcinkowska. - Druga część dotyczy firmy, która wykonywała na osiedlu roboty budowlane. Mówimy o sumie 10 mln zł - dodaje rzecznik.
Holender został zatrzymany w swoim ojczystym kraju, bo na wniosek krakowskiej prokuratury wysłano za nim w sierpniu 2011 roku Europejski Nakaz Aresztowania. To pierwszy taki przypadek dotyczący dewelopera. Meindert van der W. dołączył do swojego krajana, Marcelisa B., również członka zarządu spółki budującej osiedle Żubr. Obydwa przytoczone zarzuty dotyczą zarówno Meinderta van der W. i Marcelisa B. Podejrzana w tej sprawie jest też żona Marcelisa, Jolanta N.-B. Wszystkim grozi do 10 lat więzienia. Nie przyznają się do winy.
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!