Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hutnik Kraków. Trener Leszek Janiczak: "Znając naszych kibiców, jestem przekonany, że się uda"

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Trener Hutnika Leszek Janiczak
Trener Hutnika Leszek Janiczak Anna Kaczmarz
- Na pewno jest nam potrzebny zwłaszcza środkowy obrońca, z doświadczeniem w grze na wyższym poziomie. Będziemy też szukali konkretnego skrzydłowego - nie ukrywa Leszek Janiczak, trener Hutnika, który buduje zespół na II ligę.

Hutnik Kraków. Transfery przed sezonem 2020/2021

Jak potoczyły się losy zawodników testowanych w ostatnim sparingu z Unią Tarnów? Będzie Pan któregoś z nich jeszcze sprawdzał?

Tak. Chcę jeszcze zobaczyć Patryka Kielisia i Adriana Wójcika.

Mają pojawić się u was, kiedy 6 lipca drużyna rozpocznie przygotowania?

Tak, pojawią się. Pojawi się również Sebastian Głaz. Ostateczne decyzje w ich sprawie podejmiemy pewnie 11 lipca po sparingu z Siarką Tarnobrzeg.

Hutnik poinformował, że w drużynie nie będzie już Szymona Raka, którego wypożyczenie ze Stomilu Olsztyn kończy się 30 czerwca. To wy nie zdecydowaliście się na to, by spróbować zatrzymać gracza czy to ze strony Stomilu nie było woli, by zawodnik został w Hutniku?

My byliśmy zainteresowani, by został. Szymek również, gdyby taka była opcja, był zainteresowany pozostaniem u nas. No, ale w Stomilu niedawno zmienił się trener, chce zobaczyć chłopaka. Szymek wraca więc do Olsztyna, ale gdyby nie był tam blisko składu, to zawsze jest opcja, jest szansa jego dalszego wypożyczenia czy transferu. Możemy wtedy wrócić do rozmów.

Hutnik Kraków. Kobiety, dziewczyny, kibicki na meczach Hutni...

W przeciwieństwie do innego zimowego nabytku, Abdallaha Hafeza, Szymon Rak zdołał w Hutniku zadebiutować, zagrał w jedynym wiosennym meczu. Pan zresztą chyba był z niego zadowolony po tamtym okresie przygotowawczym.

Tak, fajnie wkomponował się do drużyny. Także jako człowiek jest OK, zaaklimatyzował się, został dobrze przyjęty przez zespół, dobrze się tutaj czuł. No, szkoda... Zobaczymy. Z jednej strony chciałbym go mieć, ale z drugiej życzę mu jak najlepiej - niech gra w pierwszej lidze, oby Stomil się utrzymał, a Szymek niech sobie tam wywalczy miejsce. Oczywiście jeżeli będzie miał tam problemy, to zawsze może wrócić. Mamy czas do końca sierpnia.

Jeśli chodzi o Mateusza Gamrota i Patryka Kołodzieja, czyli te dwie kluczowe postaci Hutnika, które teraz zagrają w Wieczystej, to chyba od dawna był Pan przygotowany na to, że ich nie będzie w kolejnym sezonie.

W zasadzie byliśmy już tego pewni na początku sezonu, w lecie zeszłego roku. Z Gamrotem była umowa na rok i praktycznie nie było opcji, żeby grał dłużej u nas. No i takie było założenie. Tak samo zresztą z Kołodziejem, który w swoich planach chciał zagrać bardzo dobrą rundę i podpisać gdzieś dobry kontrakt. Więc w zasadzie ja nie miałem wątpliwości, czy jakichś nadziei, że oni zostaną. Z ich odejściem byłem pogodzony wcześniej, nie była to dla mnie niespodzianka.

Hutnik Kraków. Feta na stadionie po awansie do II ligi [ZDJĘCIA]

No to pewnie już od pewnego czasu przymierza się Pan do zasypania tych wyrw w drużynie, zastąpienia Gamrota i Kołodzieja. Jeśli chodzi o plany transferowe, to ma znaczenie - w sensie poziomu zawodników - że zagracie w drugiej lidze, a nie w trzeciej?

Gdybyśmy grali w trzeciej, to byśmy nikogo nie pozyskiwali. To jest pewne. Mamy bardzo dużo młodych chłopaków, którzy na poziomie trzeciej ligi by sobie poradzili. Ale fajnie, że awansowaliśmy. No i na pewno jest nam potrzebny zwłaszcza środkowy obrońca, z doświadczeniem w grze na wyższym poziomie. Mamy wprawdzie Arka Garzeła, który jest doświadczony i zawsze możemy na niego liczyć, ale poza nim jest na dzisiaj jeszcze tylko Łukasz Kędziora. Nie możemy zostać z dwójką środkowych obrońców, będziemy szukać, to jest taka newralgiczna pozycja. Natomiast w przypadku Mateusza Gamrota, nie chciałbym, żeby to źle zabrzmiało, że nam będzie łatwiej wypełnić lukę, ale mamy tutaj większą możliwość. W zespole jest Dawid Linca, który nominalnie jest środkowym, a nie skrzydłowym pomocnikiem. Będzie grał w środku i już w meczach kontrolnych pokazał, że to jest jego pozycja, na pewno będzie mocnym punktem drużyny. Pozostaje natomiast kwestia skrzydłowego - to druga pozycja, która troszeczkę nam szwankuje. I na pewno będziemy szukać na skrzydło kogoś konkretnego.

3 czerwca 2012. Plac Centralny, feta po awansie Hutnika do III ligi

Hutnik Kraków. Feta po awansie na Placu Centralnym. Pamiętac...

Kandydatem na środek obrony jest Sebastian Głaz, który był sprawdzany w sparingu z Unią.

Tak, to doświadczony zawodnik, grał w Stali Mielec, był tam kapitanem, jest ograny na wyższych poziomach. Czy jest tym zawodnikiem, którego szukamy - to się okaże, musimy troszkę poczekać. Jeden sparing mu nie wyszedł, ale nie wyszedł ogólnie całej drużynie. Dlatego ja go nie przekreślam, bo jest to dobry zawodnik i potrafi grać zdecydowanie lepiej. Zobaczę go w następnej grze kontrolnej z Arkiem Garzełem na środku i wtedy będzie go łatwiej ocenić niż w Tarnowie. Tam grał razem z Drągiem, a dla Miłosza był to pierwszy w ogóle występ na tej pozycji. Trudno było mówić tu o jakimś zrozumieniu.

Punkt kolejny - młodzieżowcy. Ten wiek skończyli Dawid Linca, Mateusz Reczulski i Tomasz Kurek...

O młodzieżowców się nie martwię. Mamy bramkarza Adama Dula, mamy Miłosza Drąga. Czyli mamy już dwóch młodzieżowców, którzy ostatnio grali w podstawowym składzie i byli mocnymi punktami drużyny - mam nadzieję, że tak zostanie. Poza tym w zespole są Filip Handzlik, Patryk Matysek, jest Karol Wątroba, który wraca z wypożyczenia z Sokoła Kocmyrzów. Są Styrczula, Piskorz - zawodnicy z juniorów, którzy od roku trenują z nami i robią duże postępy. Jest jeszcze Maksymilian Sobolewski. Młodzieżowców mamy więc sporo i nie martwię się, że tutaj będzie jakiś problem, których dwóch miałoby grać. Mamy przynajmniej dwóch takich, którzy grają nie tylko dlatego, że są młodzieżowcami, ale dlatego, że są dobrzy. Handzlik również się fajnie prezentuje, z każdym dniem robi postęp.

Piękniejsza strona trybun. Kraków i okolice [ZDJĘCIA]

Jeśli chodzi o grupę zawodników, która była wypożyczona do IV-ligowego Sokoła, to wraca tylko Wątroba, czy pozostali również?

Wszystkim się kończy wypożyczenie i w tej chwili wracają. Niektórzy będą z nami trenować i walczyć o miejsce, bo chcę się im bliżej przyjrzeć. W zasadzie zapadła jedna decyzja: Norbert Leśniak pójdzie na wypożyczenie do Jutrzenki Giebułtów. Ja bardzo na niego liczę i uważam, że granie po 90 minut na poziomie III ligi na pewno mu pomoże. Możliwe, że już zimą wróci do nas i na wiosnę będzie grał, bo to jest zdolny chłopak. Na razie brakuje mu jeszcze trochę ogrania i pewności siebie, ale myślę, że przez te pół roku to nadrobi.

A pozostali?

Co do Kamila Brody, to ma propozycje z różnych klubów IV ligi i pewnie gdzieś wyląduje na wypożyczeniu. Karol Wątroba będzie na razie z nami trenował, zobaczymy, czy jest w stanie być blisko grania. Jeśli tak, to zostanie. Jeśli okaże się, że nie, to pewnie pod koniec lipca zdecydujemy, że również pójdzie na wypożyczenie. Zostaje z nami również Sebastian Zdebski, nasz wychowanek, który jest świetnie wyszkolony technicznie, ma zmysł do gry kombinacyjnej. Piotrowi Cholewie i Dawidowi Źródlewskiemu też się pewnie jeszcze w lipcu przyglądnę. Nie zamykam im drogi w Hutniku.

Stadiony Krakowa. Zobaczcie wszystkie! Które wypiękniały po ...

Czy poza Rakiem, Gamrotem i Kołodziejem odchodzi ktoś z dotychczasowej kadry? Z kogoś zrezygnowaliście, komuś wygasa umowa z klubem?

Nie, nikomu się nie kończy umowa. Na razie innych zmian nie ma. Tak jak mówię: może się okazać pod koniec lipca, że komuś możemy zaproponować wypożyczenie, jeżeli będzie daleko od składu. Wtedy pewnie będzie lepiej, żeby gdzieś grał. Ale na dzisiaj każdy ma czystą kartę i może walczyć o miejsce. Tylko od chłopaków zależy, jak się będą prezentować, jak podejdą do swoich obowiązków. Dlatego z tymi decyzjami jeszcze poczekamy.

6 lipca rozpoczynacie przygotowania. A czy data rozpoczęcia sezonu II ligi jest już oficjalnie podana czy jest to wciąż data przymiarkowa?

Przymiarkowa. Rozmawialiśmy z Departamentem Rozgrywek PZPN i usłyszeliśmy, że są możliwe dwie daty startu: 22 sierpnia albo 29 sierpnia. My, planując cykl przygotowań, przymierzamy się, że będzie to 22.8.

Piękniejsza strona trybun. Kraków i okolice [ZDJĘCIA]

Sparingi macie rozpisane nie do końca...

Mamy rozpisane na lipiec. Na sierpień też już mamy plany, mecze z drużynami z I i II ligi, czekamy na potwierdzenia. W obu tych ligach sytuacja jest teraz tak zagmatwana, że połowa drużyn może załapać się do baraży o awans, ale również może znaleźć się w strefie spadkowej. Dlatego każdy czeka, żeby się coś wyjaśniło, jaką strategię obierać na okres przygotowawczy. Wierzę, że w sierpniu dojdą do skutku te gry kontrolne z mocnymi przeciwnikami.

Klub rozpoczął wśród kibiców akcję zbierania pieniędzy na zgrupowanie dla drużyny. Pan planuje tak czy inaczej ten obóz, ma w planie przygotowań termin na zgrupowanie, czy wszystko jednak zależy od tego, jak ta zbiórka pójdzie?

To kwestia od tego uzależniona. Z inicjatywą wyszedł jeden z naszych kibiców i znając naszych kibiców, to jestem wręcz przekonany, że to się uda. I oczywiście wziąłem pod uwagę w planach obóz wyjazdowy. Zresztą będziemy mieć dwa obozy. Jeden, od 13 lipca przez tydzień, dochodzeniowy na Hutniku. A drugi, wyjazdowy, również tygodniowy, od 10 do 15 sierpnia. Tak, żeby wrócić tydzień przed ligą. Szukamy w tej chwili ośrodków, żeby oferta była najkorzystniejsza, chcemy to również powiązać z zaplanowanymi sparingami. Jeżeli mielibyśmy grać mecz na Śląsku, no to chodzi o to, żeby nie jeździć tam, powiedzmy, z Sanoka, tylko wybrać się na obóz np. do Bielska-Białej. To będzie więc powiązane z grami kontrolnymi. Jeśli będziemy mieli potwierdzone sparingi, wtedy przynajmniej wstępnie będziemy dogrywać kwestię obozu.

Gdzie na majówkowy spacer w Krakowie i okolicach? Zobacz TOP...

Najpiękniejsze kobiety kochają piłkarzy. Zobacz te pary! Tak...

Mauro Cantoro. "El Toro", czyli "Byk". Argentyńczyk, który jest jednym z symboli najlepszych czasów Wisły Kraków. W koszulce z białą gwiazdą grał ponad osiem lat, pięć razy został mistrzem Polski. To w Krakowie dzieciństwo spędzili jego synowie, nawiasem mówiąc obaj są wychowankami "Białej Gwiazdy". Co robią dziś? Czym zajmuje się Adriana, żona Mauro, która po piłkarskiej karierze męża sama teraz robi karierę? Dlaczego wreszcie sam Mauro obecny jest często w peruwiańskiej telewizji? Odpowiedzi w GALERII, w której zobaczycie tę kochającą się rodzinę.

Mauro Cantoro. Legenda Wisły Kraków i jego rodzina. Co u nic...

Drużyny z dawnych lat: Kraków i okolice. Pamiętasz je, a moż...

Stadiony Krakowa. Zobaczcie wszystkie! Które wypiękniały po ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska