"Pomarańczowy" alert obowiązywać będzie od środowego wieczora do piątkowych godzin porannych. Według instytutu opady mogą miejscami wynieść od 60 do nawet 95 litrów wody na metr kwadratowy.
"Prognozuje się wystąpienie opadów deszczu, okresami o natężeniu umiarkowanym i silnym. W pierwszym okresie, do godz. 08:00 dnia 21.09, prognozowana suma opadów od 25 mm do 35 mm. Podczas kolejnej doby prognozowana suma opadów od 35 mm do 50 mm, lokalnie do 60 mm. Największe natężenie opadów przewidywane jest w południowej połowie województwa." - czytamy w komunikacie.
Silne i umiarkowane opady deszczu występują w całym województwie Małopolskim. Na Hali Gąsienicowej od godz. 20:00 w środę zanotowano opady deszczu w wysokości 56,3 mm, w Dolinie Pięciu Stawów 29,5 mm, na Hali Ornak 24,3 mm. Na pozostałym obszarze województwa w tym okresie spadło od 2 mm do 17 mm deszczu.
Synoptycy ostrzegają przed możliwymi lokalnymi podtopieniami dróg i budynków, a także zakłóceniach w dostawie prądu, wody i usług telekomunikacyjnych.
Niepokojący jest również stan wód w rzekach. Jak czytamy w komunikacie IMGW: "W związku z prognozowanymi intensywnymi, ciągłymi opadami deszczu w zlewniach: Skawy, Raby, Dunajca, Ropy oraz na mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły na terenie województwa, spodziewane są wzrosty poziomu wody w górnej części strefy stanów średnich i do dolnej części strefy stanów wysokich.
Lokalnie przekroczone zostaną stany ostrzegawcze - w szczególności w górnych częściach zlewni karpackich dopływów Wisły oraz na mniejszych ciekach na terenie województwa. Punktowo, w miejscu wystąpienia najbardziej intensywnych opadów deszczu, możliwe jest przekroczenie stanu alarmowego."
Łodzią po ulicach Krakowa. Przedwojenne powodzie pod Wawelem...