Inwazja biedronek azjatyckich w Krakowie. Czy są groźne? [ZDJĘCIA]

Biedronka azjatycka znów w Polsce. Jak się jej pozbyć? Czy ugryzienie jest niebezpieczne?

Magdalena Kubik ze Swoszowic na początku zauważyła na elewacji swojego domu dziwne kropki. - Kiedy przyjrzałam im się z bliska, okazało się, że są to biedronki, tyle że nie czerwone, a pomarańczowe - mówi mieszkanka Krakowa.

Po kilku dniach owady zaczęły wdzierać się do domu, była na parapecie suficie i podłodze. - To była prawdziwa plaga. Na szczęście od kilku dni och liczba się zmniejsza - dodaje Magdalena Kubik.

Z podobną "inwazją" borykają się też mieszkańcy innych części miasta.

Biedronka azjatycka znana jest także jako arlekin oraz harlekin. Jej łacińska nazwa to harmonia axyridis. To odmiana bardziej agresywna i ekspansywna od znanego nam dobrze gatunku. Może wywoływać alergię. Szuka miejsca, w którym będzie mogła przezimować, dlatego wlatuje do mieszkań. Często można ją spotkać na oknach lub kaloryferach.

- Każdego roku o tej porze można spotkać nagromadzenie tych owadów, ale w tym roku jest ich wyjątkowo dużo. Widocznie było dużo mszyc, które są przysmakiem tej biedronki. Teraz chcą one przezimować dlatego wdzierają się tam gdzie jest ciepło, czyli do naszych domów - wyjaśnia dr Elżbieta Wojciechowicz-Żytko z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.

Biedronka azjatycka, w przeciwieństwie do siedmiokropki, może ugryźć ludzi i zwierzęta. Ugryzienie może spowodować objawy alergiczne m.in. nieżyt nosa, astmę, pokrzywkę, obrzęk, a nawet zapalenie spojówek. Jako swój odruch obronny wydziela substancję z gruczołów, które ma na nogach i to w pewnych przypadkach może powodować alergie i wysypkę.

Najprostszym sposobem jest użycie odkurzacza. Jeśli problem jest poważny, dobrze jest wezwać na pomoc specjalistę. Trzeba się jednak liczyć z tym, że najprawdopodobniej zostaną użyte inwazyjne środki chemiczne, które mogą zaszkodzić domownikom. Biedronki azjatyckie nie tolerują zapachu cytrusów. Zatem doskonałym sposobem na ich pozbycie się jest rozłożenie skórki pomarańczy, np. na parapecie. Przy zwalczaniu biedronki azjatyckiej pomocna jest również chryzantema położona przy oknie. Można również smarować ramy okien lub spryskać firanki olejkiem, najlepiej pomarańczowym, miętowym i kamforowym.

Biedronka azjatycka jest zmienna w ubarwieniu. Teraz występują osobniki o barwie ciemnopomarańczowej lub czerwonej. Może być też czarna z czerwonymi kropkami albo żółta z czarnymi kropkami. Biedronka azjatycka może mieć od 0 do 23 kropek. Tuż za głową mają czarny rysunek w kształcie litery „M”
Biedronkę azjatycką w dziewiętnastym wieku sprowadzono do Stanów Zjednoczonych oraz Europy w celu zwalczania mszyc. Pochodzi ona z południowo-wschodniej Azji.

W dzisiejszych czasach owady te wymknęły się spod kontroli, dlatego stanowią zagrożenie dla rodzimych biedronek.
W okresie jesiennym możemy zaobserwować masowe wędrówki biedronek, które przemieszczają się w tereny górzyste. W czasie tego przesiedlenia mogą pojawiać się w zagłębieniach, takich jak framugi okienne czy futryny.

Źródło: Dzień Dobry TVN