Krakowianka zadebiutuje w tym turnieju WTA International na kortach twardych w doborowym towarzystwie, gdyż wystąpią także trzy uczestniczki tegorocznych WTA Finals: Ukrainka Elina Switolina, Amerykanka Venus Williams i Dunka Karolina Woźniacka, a ponadto ostatnio często zawodząca na korcie, ale niezmiennie groźna Kanadyjka Eugenie Bouchard. Chińczycy zwiększyli pulę nagród, dzięki czemu udało im się ściągnąć do Hongkongu zawodniczki, które z reguły omijały tę imprezę szerokim łukiem. Nie dotyczy to Woźniackiej, która broni tytułu zdobytego przed rokiem.
Pierwszą rywalką Radwańskiej będzie we wtorek Ling Zhang, a jeśli upora się z Chinką, trafi na Australijkę Samanthę Stosur, która w poniedziałek pokonała Ya-Hsuan Lee z Tajwanu 6:3, 4:6, 6:1. W jej części drabinki znajdują się także m.in. Rosjanka Jelena Wiesnina i wspomniana starsza z sióstr Williams.
W najnowszym notowaniu WTA Polka spadła na 18. miejsce. Tak nisko w rankingu tenisistek nie była od dekady.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska[cs]