KS Olkusz - Orzeł Piaski Wielkie 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Tumiłowicz 4, 2:0 Kiczyński 39, 3:0 Szymański 76.
Olkusz: Wiśniewski - Mrożek, Szczepanik, Kiczyński, Chabinka - Pope, Kuzak (79 Repa), Kańczuga, Tumiłowicz, Barczyk (70 Dudzik) - Szymański (84 Kubański).
Orzeł: Kunek - Lepiarz, Zabzdyr, Sadowski, Jurek - Szczytyński (30 Kutrzeba), Śliski, Kret, Wajda, Sosnowski - Kozieł.
Sędziował: Tomasz Tatarzyński (Kraków). Widzów: 100. Żółte kartki: Śliski (dwie), Wajda; czerwone kartki: Kozieł (38), Śliski (53).
Dla drużyny z Olkusza był to ostatni mecz na tym boisku, na Czarnej Górze powstanie zupełnie nowy obiekt. Pożegnanie ze stadionem wypadło okazale, bo miejscowy zespół w meczu drużyn ekip zagrożonych spadkiem zgarnął trzy punkty i przed zimową przerwą poprawił swoją sytuację.
Gospodarze szybko strzelili bramkę - w 4 min po rzucie rożnym Kańczugi Tumiłowicz trącił piłkę, a ta wpadła do siatki przy dalszym słupku. Goście mieli szanse na wyrównanie, m.in. po ładnym strzale Kreta z dystansu futbolówka przeleciała tuż nad poprzeczką, a znacznie lepsze okazje zmarnowali później Szczytyński i Wajda.
Ważna okazała się końcówka I połowy. Po stałym fragmencie faul na Kiczyńskim dał gospodarzom karnego i możliwość gry w przewadze (czerwona kartka dla Kozieła). Do "11" podszedł sam poszkodowany, jego pierwszy strzał Kunek obronił, ale dobitka była skuteczna.
Orzeł swoje szanse zmniejszył kilka minut po przerwie, gdy drugą żółtą kartkę (za komentowanie pracy sędziego) dostał Śliski. Olkuszanie nie kwapili się do ataków, a mogli stracić gola. Przyjezdni dostali w 74 min rzut karny (za zagranie ręką rywala), lecz uderzenie Wajdy obronił Wiśniewski. A po chwili centrę Mrożka
GOL PATRYKA KICZYŃSKIEGO NA 2:0
Autor: Artur Bogacki
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaDZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
