Hutnik II Kraków - Raba Dobczyce 2:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Stanaszek 21, 2:0 Mucha 30, 2:1 M. Zborowski 76 karny.
Hutnik II: Zagrodnik - Filipczyk, Tomal, Skolik, Kępa - Kozłowski (46 Kukla), Stojek, Latek (63 K. Rogóż), Gałek (56 Sobczyk), Mucha (85 Sotwin) - Stanaszek (90 Korban).
Raba: K. Zbrożek - R. Zborowski (69 Czarnota), Ziemianin, Wałek, Kania (46 Maniecki), Kabaja (82 Massoumou), Ładyga, M. Zborowski, Duda (82 Wrona), Szczepański, Ptak (69 Kruczek),
Sędziował: Tomasz Bednarczyk (Kraków). Żółte kartki: Tomal (dwie) - Kania, Ładyga, Ziemianin; czerwona kartka: Tomal (85).
Rezerwy Hutnika w końcówce odparły ataki Raby
Faworyzowani gospodarze, walczący o awans do IV ligi, po pierwszej połowie prowadzili dwoma golami. Najpierw, po wycofaniu piłki w okolicę linii pola karnego, do siatki trafił Stanaszek, później prowadzenie podwyższył Mucha. Bramek mogło być więcej, ale bardzo dobrze spisywał się golkiper Raby K. Zbrożek.
Przyjezdni złapali kontakt w 75 min. Po faulu na Szczepańskim Raba dostała karnego, którego wykorzystał M. Zborowski.
Gości poczuli szansę, zwłaszcza że w końcówce po czerwonej kartce dla Tomala grali w liczebnej przewadze. Najlepszą okazję na wyrównanie mieli w doliczonym czasie gry, wówczas jednak Massoumou z bliska spudłował.
Hutnik jest liderem tabeli (44 pkt w 20 meczach), o 3 "oczka" wyprzedza Niwę Nowa Wieś (20 spotkań) i o 6 Garbarnię Kraków (18). Awansują dwie najlepsze ekipy.
Raba plasuje się na 11. pozycji w stawce 17 drużyn. W 19 meczach uzbierała 24 punkty.
