Przez kilka początkowych minut goście starali się grać agresywnie, nie pozwalając miejscowym na złapanie swojego rytmu. Ci jednak, z każdą minutą, szukali swoich szans bramkowych. Po dograniu z ;prawej strony od Krystiana Dziedzica, minimalnie niecelnie główkował Kamil Karcz (10 min).
Potem, po strzale Dawida Hałata, najwyższym kunsztem bramkarskim wykazał się Karol Pietrzak, odbijając futbolówkę. (28 min).
Limanowianie odpowiedzieli akcją Dariusza Żaby. Po jego strzale, oddanym z prawej strony pola karnego, piłka minimalnie minęła dalszy słupek (31 min).

Po uderzeniu Krystiana Dziedzica piłka wylądowała w „okienku” bramki strzeżonej przez Pietrzaka. Chwilę później w dobrej pozycji znalazł się Kamil Karcz. Posłał futbolówkę ponad poprzeczkę.
Piłkarze Limanovii po przerwie myślami byli jeszcze w szatni
Na początku drugiej odsłony piłkarze Limanovii byli chyba myślami jeszcze w szatni. Pierwsza akcja miejscowych po wznowieniu gry przyniosła im podwyższenie prowadzenia. Przemysław Pitry na lewej stronie tak zamknął akcję, że pozostało mu trafienie do pustej bramki.
- Tym golem chyba odebraliśmy rywalom resztki ochoty do gry – analizował Jarosław Płonka, trener Jawiszowic.
Miejscowi nie spoczęli na laurach. Po dośrodkowaniu z lewej strony Dawida Hałata, na wysokości dalszego słupka idealnie do główki wyskoczył Kamil Karcz, ustalając wynik spotkania.

- Wydaje mi się, że starta gola przed przerwą, po jednym błędzie, bo graliśmy bardzo uważnie, rozbiła morale mojego zespołu – stwierdził Paweł Zegarek, trener Limanovii.
- Jesteśmy na szczycie czwartoligowej tabeli, z kompletem zwycięstw, ale spokojnie, to dopiero początek sezonu, więc jest jeszcze sporo grania – tymi słowami Jarosław Płonka starał się tonować nastrój euforii, zaznaczając, że jego drużyna ma postawiony na ten sezon cel, który stara się powoli realizować.
LKS JAWISZOWICE – LIMANOVIA 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Dziedzic 38, 2:0 Pitry 46, 3:0 Karcz 66.
JAWISZOWICE: Hamelka – Archipow (29 Sitko), Radomski, Pitry, Iwański (78 Kralczyński) – Dziedzic, Frączek (70 D. Płonka), Czaicki, Hałat – Ceglarz (62 Gibas), Karcz (84 Karnia).
LIMANOVIA: Pietrzak – Żaba, Bruliński, Bandarenka, K. Mus (46 G. Mus) – Kurczab, Matras (70 Śliwa), Krzyżak (46 Nowak), Ciesielski (57 Gacal), Kurek – K. Palacz (57 Kulig)
Sędziował: Daniel ZYGMOND (Nowy Targ). Żółte kartki: Ceglarz – Krzyżak, K. Mus, Kurek. Widzów: 150.
AWANSEM z 5. kolejki: GLINIK GORLICE – WIERCHY RABKA ZDRÓJ 1:2 (1:1)


Więcej zdjęć z meczu LKS Jawiszowice - Limanovia:
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Hajduki z Oświęcimia skończyły 55 lat. Taniec i muzyka łączą w zespole pokolenia
- Zbiórka po tragicznym wypadku pod Oświęcimiem. Ogłosił ją 13-letni strażak
- Rock Reggae Festival obchodzi 18. urodziny! Znów będzie czadowo! A tak było! Zdjęcia
- Dożynki w Grojcu. Była tradycyjna ceremonia i udana zabawa. Zdjęcia
- Święto Plonów w Bobrku i Gorzowie w gminie Chełmek. Uroczyste ceremonie dożynkowe
- Piknik wojskowy w Polance Wielkiej. Działo się WIDEO