Miejscowi już w pierwszej akcji po rozpoczęciu gry mogli otworzyć wynik. Po rozegraniu Roberta Sitko i dośrodkowaniu z lewej strony przez Eryka Ceglarza, zamykający akcję Arkadiusz Czapla tylko musnął piłkę. Gdyby uderzył, pewnie byłby gol.
Później ponownie Czapla minimalnie się pomylił, ale za trzecim razem, wykorzystując podanie od Dawida Nagiego, już dobrze nastawił celownik.
Goście wyrównali po rzucie karnym, podyktowanym za faul Szymona Wójcika na Sebastianie Nowaku. Pewnym egzekutorem „jedenastki” był Kamil Kurczab.

Druga odsłona rozpoczęła się od zmarnowanej sytuacji Sebastiana Frączka, który potem jeszcze dwa razy nie mógł się wstrzelić w bramkę rywali. Innym kolegom także brakowało szczęścia.
Tymczasem goście, po płaskim uderzeniu zza pola karnego w wykonaniu Macieja Krzyżaka, objęli prowadzenie. Widmo porażki zajrzało miejscowym głęboko w oczy.
Na przedpolu gości kilka razy się kotłowało, ale na posterunku był Karol Pietrzak.
- Bramkarz był silnym punktem zespołu w Jawiszowicach – podkreślił Marcin Bogdan, trener limanowian.
Dopiero w doliczonym czasie, po faulu na Przemysławie Pitrym, sędzia wskazał na „jedenastkę”, którą pewnie na gola zamienił Eryk Ceglarz.
- Mając w meczu multum okazji bramkowych, będąc przez 90 procent czasu w posiadaniu piłki, musimy umieć taki mecz „przepchnąć” na swoją stronę. Za styl w futbolu punktów nie przyznają – Jarosław Płonka, trener Jawiszowic, przypomniał starą piłkarską maksymę.

LKS JAWISZOWICE – LIMANOVIA 2:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Czapla 21, 1:1 K. Kurczab 39 karny, 1:2 Krzyżak 73, 2:2 Ceglarz 90+3 karny.
JAWISZOWICE: Uryga – Sz. Wójcik (55 Kawka), Pitry, Radomski, Sitko – Nagi, Czaicki (69 Kralczyński), Frączek, Borkała – Ceglarz, Czapla.
LIMANOVIA: Pietrzak – Witek, Czachura, J. Wójcik, M Palacz – Nowak (75 Jaworski), K. Kurczab, Matras, Krzyżak, Mrożek (67 Szabla) – K. Palacz (85 Bojanowski).
Sędziował: DAMIAN GMITRZAK (KRAKÓW). Żółte kartki: Ceglarz, Nagi, Sitko, Frączek – Czachura, Krzyżak, Matras, Jaworski (dwie), Ryś (II trener). Czerwona kartka: Jaworski (90+6). Widzów: 100.
Inne mecze 14. kolejki:
- MKS Trzebinia – Termalica II Nieciecza 1:2 (0:1); bramki: Chechelski 82 – Lis 38, Janczy 85.
- Cracovia II – Wieczysta II Kraków 3:3 (2:2)
- BKS Bochnia – Beskid Andrychów 2:3 (2:0); bramki: Różyński 24, K. Klimek 41- Malarz 74, Szkitun 82, Sarnecki 84
- Kalwarianka – Sokół Słopnice 2:1 (0:1)
- Orzeł Ryczów – Dalin Myślenice 1:0 (0:0); bramka: Prochownik 85.
- Poprad Muszyna – Podhalanin Biecz 3:1 (1:0); bramki: Szufryn 12, Hutyria 68, Dyląg 76 - Sobuś 64
- Lubań Maniowy – Wolania Wola Rzędzińska 1:0 (1:0); bramka: Chlipała 44, karny.
- Watra Białka Tatrzańska – Glinik Gorlice 0:1 (0:0); bramka: Mikhenko 90+3.
- PAUZA: Pcimianka


Bądź na bieżąco i obserwuj
- Groził nożem policjantom! Potem sami ratowali napastnikowi życie
- Obwodnica Oświęcimia już robi wielkie wrażenie. Tak wygląda po dwóch latach budowy
- Oświęcim w wieczornej i nocnej odsłonie nabiera blasku
- Rośnie nowy most nad Wisłą. Sama stalowa konstrukcja waży tyle co... 123 słonie!
- KIBICE. Re-Plast Unia Oświęcim – Straubing Tigers w hokejowej Lidze Mistrzów. WIDEO
- Jubileusze małżeńskie w Brzeszczach. Nawet 65 lat razem!