Jego historia poruszyła wielu. Od lat zmagał się z chorobą, stracił nogi i środki do życia, ale mieszkańcy postanowili mu pomóc.
Piotr Sikora do Ochotniczej Straży Pożarnej w Izdebniku należał od 1984 roku. Do 2009 był bardzo czynnym i aktywnym strażakiem, praktycznie był na każde wezwanie syreny, gdy mu zdrowie i praca na to pozwalała. Był posiadaczem brązowego, srebrnego, złotego medalu strażackiego „za zasługi dla pożarnictwa. W 1991 roku otrzymał również odznakę „wzorowy strażak".
Niestety choroba, która przez lata nie dawała mu spokoju, poskutkowała amputacją kończyn dolnych. Druh Piotr nie mógł już pomagać jako strażak, z wiadomych względów przestał pracować. Mieszkał w fatalnych warunkach.
Niezwykłe akcje straży pożarnej z dawnych lat [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Dwa lata temu rozpoczęła się, zainicjowana przez druhów z miejscowej OSP, akcja mająca na celu polepszenie warunków życiowych niepełnosprawnego ochotnika z lokalnej straży pożarnej. Druh Piotr ze zbiórki mógł kupić nowe protezy, a dzięki ogromowi pracy wielu ludzi dobrej woli, wprowadził się do nowego domku.
Ostatnio jednak znów zmagał się z chorobą.
"Ciężko w to uwierzyć. Odpoczywaj w pokoju, bez bólu, w nowym Domu Druhu Piotrze" - piszą na facebooku jego przyjaciele.
WIDEO: Jak zabezpieczyć dom przed pożarem?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska