Zresztą trudno się temu dziwić. Jak można zmarnować szansę na trzy punkty pokazała w Lubinie Cracovia. Prowadziła do 90 minuty 2:0, a jednak schodziła z boiska tylko z jednym punktem.
- Powiem krótko, zremisowaliśmy wygrany mecz! - grzmiał po meczu trener Cracovii Jacek Zieliński. - Trzeba się walnąć głową k… w ścianę, zastanowić się, bo coś takiego nie może się zdarzyć. To co się wydarzyło w końcówce to jest dramat i tyle.
Autor: Jacek Żukowski
Follow https://twitter.com/sportmalopolska