Jak zaplanować przestrzeń miasta? Nowy Targ rozpoczyna prace nad planem ogólnym. Mieszkańcy mają czas na wnioski i uwagi

Radni w styczniu podjęli uchwałę intencyjną w sprawie przystąpienia do sporządzenia planu ogólnego miasta Nowy Targ. Teraz mieszkańcy od połowy stycznia do końca lutego mają czas, żeby zastanowić się, czy chcą inwestować, budować domy, obiekty usługowe jaki teren potrzebują przekształcić na budowlane lub usługowe. Zgodnie z opublikowanym ogłoszeniem burmistrza Nowego Targu termin składania wniosków do planu ogólnego mija 29 lutego 2024 r. Został tu wydłużony, żeby jak najwięcej mieszkańców mogło wziąć udziału w pracach nad planem ogólnym już na początkowym jego etapie.

- Przygotowujemy się do tworzenia planu ogólnego, który ma niejako zastąpić dotychczas obowiązujące w gminach Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Szacuje się, że przygotowanie nowych dokumentu planistycznego zajmie samorządom dwa lata. To dosyć optymistyczne założenia, bo przecież są w Polsce gminy, które dotychczas nie zrobiły studium, a prawo mówiące o tym, że należy sporządzić taki dokument istnieje od 20 lat. Teraz będzie nowy dokument plan ogólny, który ma zacząć obowiązywać od początku 2026 roku. Zabraliśmy się od razu za przygotowanie, bo nie chcemy ograniczać naszych mieszkańców, zablokować możliwość zabudowy przez brak tego nowego instrumentu planistycznego - mówi Wojciech Watycha, naczelnik Wydziału Rozwoju i Urbanistyki Miasta Nowy Targ.

Dotychczas budowa rożnego rodzaju obiektów: domów, bloków, budynków usługowych, przemysłowych była możliwa nawet jeśli nie ma Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego i sporządzanych na ich podstawie planów zagospodarowania przestrzennego. Wydaje się decyzje o warunkach zabudowy dla danego terenu bez planu zagospodarowania. Niektóre obiekty nie powstałyby w ogóle, gdyby istniały plany. Brak dokumentów często wykorzystują deweloperzy, dostają warunki zabudowy tzw. "wuzetki" i budują coś, czego plany nie dopuściłyby.

- Fakt, że warunki zabudowy są czasem i to w całym kraju wydawane na obiekty nie pasujące do danego obszaru, dlatego powstaje nieład w przestrzeni miast lub gmin. Znowelizowana ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym sprawi, że decyzje o warunkach zabudowy będzie można wydawać, ale tylko zgodną z nowym planem ogólnym miasta, bez tego planu nie będzie decyzji - tłumaczy naczelnik Wojciech Watycha.

W planie ogólnym określa się strefy planistyczne oraz gminne standardy urbanistyczne. Można też określić obszary uzupełnienia zabudowy z możliwością wydawania "wuzetek" oraz obszary zabudowy śródmiejskiej. Jednak wszystko na podstawie planu ogólnego.

Nowy Targ jest w stosunkowo dobrej sytuacji, bo miejscowymi planami objęte jest 73 procent miasta. A dotychczasowe, obowiązujące miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego zachowają moc. To może skrócić termin tworzenia planu ogólnego także w Nowym Targu, bo dla dużej części miasta nie trzeba będzie przygotowywać nowych analiz i badań.

UOiK przeprowadził kontrole na stacjach