Jakub Bulzak odpowiedzialny za program Nowosądeckiej Jesieni Teatralnej

FLESZ - Złodzieje nie próżnują. Uważaj na voice phishing!

Po 23 latach Jesienny Festiwal Teatralny nie odbędzie się w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Sączu. Stowarzyszenie Animatorów Kultury, które jest jego organizatorem, w lutym postanowiło, że 24. edycja imprezy odbędzie się od 25 września do 4 października 2020 roku, ale już w Starym Sączu.

Władze Nowego Sącza postanowiły, że przygotują swój festiwal.

- Mimo trwającego od ponad dwóch miesięcy zawieszenia działalności instytucji kultury i zespołów artystycznych, podejmujemy, na ile to tylko obecnie możliwe, działania mające na celu przygotowanie bogatej oferty wydarzeń w miesiącach powakacyjnych, kiedy mamy nadzieję, znów mieszkańcy Nowego Sącza będą mogli uczestniczyć w koncertach, widowiskach i spektaklach -poinformował Marcin Poręba, p.o. dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Sączu. - Jedną z najważniejszych propozycji będzie, zaplanowana na październik, Nowosądecka Jesień Teatralna.

Szefem zespołu programowego Nowosądeckiej Jesieni Teatralnej został Jakub Bulzak. To nauczyciel historii w I LO im. Jana Długosza w Nowym Sączu ale także animator kultury, współpracownik wielu instytucji kultury, m.in. Małopolskiego Centrum Kultury „Sokół”, Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu, Sądeckiej Biblioteki Publicznej, reżyser spektakli operowych, realizowanych we współpracy z Dębickim Towarzystwem Muzyczno-Śpiewaczym, jedynym niezawodowym teatrem operowym w Polsce. Buzak jest także scenarzystą, reżyserem, konferansjerem, tancerzem Regionalnego Zespołu LACHY, aktorem Teatru Robotniczego im. Bolesława Barbackiego, a także członkiem Społecznego Komitetu Obchodów 200. Rocznicy Urodzin Stanisława Moniuszki.

- Trwają intensywne i nie łatwe prace nad programem jesiennego festiwalu. Nie łatwe, bo tak naprawdę nie mamy pewności, czy w październiku sytuacja epidemiologiczna związana z koronawirusem pozwoli na to, by festiwal się odbył - mówi Jakub Bulzak. - Dlatego też nie chciałbym na razie zdradzać, co szykujemy. Mój plan maksimum zakłada, że na deskach sceny MOK widzowie będą mogli zobaczyć niemal każdy gatunek teatralny, od komedii i dramatu, przez pantomimę, po spektakl muzyczny.